Pracujemy nad wydłużeniem działania bonu turystycznego – powiedział podczas prac sejmowej komisji kultury fizycznej wiceminister rozwoju, pracy i technologii Andrzej Gut-Mostowy. Wyjaśnił przy tym, że straty turystyki zimowej w gminach górskich są nieporównywalnie wyższe niż w innych.
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, odpowiadając na pytanie posłów w sprawie terminu otwarcia stoków narciarskich, Gut-Mostowy zaznaczył, że decyzje o zamknięciu stoków podejmuje resort zdrowia wraz z Głównym Inspektorem Sanitarnym. - Ministerstwo rozwoju może tylko rekomendować pewne rozwiązania, ale decyzja należy do ministra odpowiedzialnego za zdrowie – mówił.
Wiceszef resortu rozwoju zaznaczył, że w czwartek odbyło się w ministerstwie spotkanie z przedstawicielami branży turystycznej i innych sektorów; zgłoszono nowe postulaty i zapowiedziano, że w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbędzie się "spotkanie wyjaśniające".
Bon turystyczny na dłużej
Na pytanie, co z bonem turystycznym, Gut-Mostowy podkreślił, że "nie jest on panaceum, które miało uratować branżę turystyczną". - Bon miał wspierać i wspiera branżę turystyczną, oczywiście przez to, że od wielu miesięcy miejsca noclegowe są zamknięte. Korzystanie z tych bonów jest znacznie mniejsze, niż się spodziewaliśmy, ale w tym zakresie pracujemy nad rozwiązaniami wydłużającymi w czasie działanie bonu – powiedział.
Polski Bon Turystyczny to elektroniczny dokument, którym można płacić za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne na terenie Polski. Realizowany jest od 1 sierpnia 2020 roku. Bon jest ważny do końca marca 2022 r. Nie podlega on wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze. Na każde dziecko przysługuje jeden bon w wysokości 500 zł. W przypadku dziecka z niepełnosprawnością wsparcie jest dwa razy wyższe i wynosi 1000 zł.
Wsparcie turystyki
Wiceszef resortu rozwoju, pracy i technologii pytany był przez posłów KO o wsparcie nadmorskich gmin turystycznych na analogicznych zasadach jak gmin położonych na terenach górskich oraz innych terenach turystycznych. W odpowiedzi Gut-Mostowy wskazał, że rząd przyjął uchwały, które przewidują wsparcie dla jednostek samorządu terytorialnego na inwestycje z funduszu przeciwdziałania skutkom epidemii.
- Kwota wsparcia to 12 miliardów złotych. Dodatkowo z funduszu przeciwdziałania COVID zastaną skierowane do gmin środki w kwocie 250 milionów złotych z przeznaczeniem na inwestycje, realizowane w miejscowościach, w których zostały zlikwidowane PGR-y – wskazał wiceminister. Gut-Mostowy dodał, że samorządom sukcesywnie przekazywane są środki z rezerw celowych na zwalczanie COVID-19, w tym m.in. na zakup sprzętu medycznego.
Jak mówił o kwestii dodatkowego wsparcia dla gmin górskich, zostało ono przyznane w styczniu br. w kwocie na poziomie ok. miliarda złotych. Środki te gminy będą mogły przekazać na inwestycje m.in. w infrastrukturę komunalną. Wiceszef MRPiT wskazał, że podstawą tej decyzji była analiza danych pokazujących, iż zdecydowana większość zimowego ruchu turystycznego odbywa się w pasie południowym, w rejonach górskich.
"Cała branża turystyczna w całej Polsce jest poszkodowana"
Jak tłumaczył, dane stacji wskazują, że w ostatnim sezonie średnie obroty stacji narciarskich dały kwotę rzędu 450-500 mln zł. Dodał, że dane pokazują, iż wydatki na stokach to tylko 1/3 wydatków turystycznych, więc "śmiało można powiedzieć, że turystyka zimowa w pasie południowym jest warta ponad miliard złotych".
- To jest ten miliard złotych z branży turystycznej, który w pewnym stopniu trafiał do jednostek samorządu terytorialnego – wyjaśnił.
Jak podkreślił Gut-Mostowy, straty branży tzw. turystyki zimowej nie są porównywalne z innymi regionami w Polsce. - Z pewnością cała branża turystyczna w całej Polsce jest poszkodowana, i ta nadmorska, i mazurska - dodał.
- Pomoc skierowana dla branż nie ma za zadanie rekompensaty utraconych dochodów, bo to niemożliwe. To jest tylko wsparcie, które w przypadku branży pozwoli jej przetrwać, a w przypadku gmin górskich pozwoli na dokończenie tych inwestycji, które były zaplanowane, a nie mogą być realizowane z powodu utraconych dochodów – podkreślił.
W opinii Guta-Mostowego pomoc nie jest różnicowana i jest właściwa.
Obostrzenia przedłużone
Od 18 stycznia utrzymane zostały wszystkie z dodatkowych obostrzeń; wyjątkiem jest uruchomienie nauczania stacjonarnego w klasach I-III w szkołach podstawowych. Obostrzenia te będą obowiązywały do 31 stycznia – poinformowała w poniedziałek kancelaria premiera. Dotyczy to także zamknięcia restauracji, które nadal mogą serwować dania jedynie na wynos i dowóz.
Na mocy rozporządzenia rządu w sprawie ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, do 31 stycznia 2021 r. hotele, stoki narciarskie, baseny, siłownie i dyskoteki są nieczynne, w restauracjach jedzenie tylko "na wynos".
We wtorek Centrum Informacyjne Rządu poinformowało, że Rada Ministrów przyjęła uchwałę, dzięki której gminy położone na terenach górskich, które znalazły się w trudnej sytuacji na skutek obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią, mają otrzymać 1 mld zł wsparcia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock