Dziś pierwsze wystąpienie Adama Glapińskiego po wniosku o Trybunał Stanu 

Źródło:
tvn24.pl
List Glapińskiego, prezes NBP może stanąć przed Trybunałem Stanu
List Glapińskiego, prezes NBP może stanąć przed Trybunałem StanuTVN24
wideo 2/4
List Glapińskiego, prezes NBP może stanąć przed Trybunałem StanuTVN24

Konferencja prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego rozpocznie się w piątek o godzinie 15. Będzie to pierwsze publiczne wystąpienie po tym, jak pod koniec marca został złożony przez grupę posłów koalicji rządowej wniosek o postawienie szefa NBP przed Trybunał Stanu.

Konferencja prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, w związku z zakończonym kolejnym posiedzeniem RPP, rozpocznie się w piątek o godzinie 15 i będzie transmitowana na żywo przez NBP.

Jest to pierwsze wystąpienie szefa NBP po wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Wniosek przygotowała i złożyła pod koniec marca w Sejmie grupa posłów koalicji rządowej. Podpisało go 191 osób.

CZYTAJ TAKŻE: Rekordowe zarobki prezesa NBP>>>

Zarzuty we wstępnym wniosku dla Adama Glapińskiego

Autorzy wniosku zarzucają prezesowi NBP, że "w związku z zajmowanym stanowiskiem lub w zakresie swojego urzędowania dopuścił się naruszenia Konstytucji RP i ustaw". Pierwszy zarzut dotyczy pośredniego sfinansowania przez NBP deficytu budżetowego w wysokości 144 mld zł poprzez skup obligacji skarbowych oraz obligacji gwarantowanych przez Skarb Państwa w latach 2020-2021.

Autorzy wniosku twierdzą, że Glapiński, "działając wspólnie i w porozumieniu" z przedstawicielami rządu, PFR, BGK i niektórych banków komercyjnych, inicjował i uczestniczył w wykonaniu decyzji o skupie skarbowych i nieskarbowych, ale gwarantowanych przez Skarb Państwa papierów wartościowych emitowanych przez PFR i BGK. Kolejny zarzut głosi, że skup ten dokonywany był bez upoważnienia od Rady Polityki Pieniężnej, co ma naruszać ustawę o NBP.

We wniosku zarzuca się też Glapińskiemu naruszenie prawa poprzez interwencje walutowe, które podejmował jako prezes NBP w grudniu 2020 r. oraz w marcu 2022 r. bez należytego upoważnienia od Zarządu NBP. Co najmniej część z tych interwencji miała na celu osłabienie wartości polskiej waluty - zaznaczono we wniosku. Kolejne zarzuty dotyczą m.in. osłabienia złotówki poprzez obniżenie stóp procentowych NBP, co miało być "bezpośrednio związane z kampanią wyborczą", a także uchybienia apolityczności.

Wniosek o TS dla Adama Glapińskiego

Szałamacha: to rozbijanie podstaw państwa polskiego i jego gospodarki

Po złożeniu wniosku głos zabrał zarząd banku centralnego. Członkowie władz NBP bronili prezesa i nie kryli oburzenia próbą postawienia Glapińskiego przed TS. - Dziś stoimy wobec próby złamania niezależności polskiego banku centralnego podjętej przez stu kilkudziesięciu posłów. Dzieje się to poprzez wniosek o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunał Stanu" - mówił na konferencji prasowej członek zarządu NBP Paweł Szałamacha. Podkreślił, oceniając wniosek, że "to nie jest sprawa personalna tej jednej osoby". - To rozbijanie podstaw państwa polskiego i jego gospodarki - zaznaczył. Odniósł się do jednego z zarzutów dotyczących zakupu na rynku wtórnym obligacji emitowanych lub gwarantowanych przez Skarb Państwa. Przedstawiciel NBP wskazał, że wnioskodawcy twierdzą, że było to złamanie konstytucji. - NBP, tak jak i system amerykańskiej rezerwy federalnej, Bank Anglii czy Europejski Bank Centralny, dokonywał skupu obligacji w czasie covidu w latach 2020-2021 (...) Operacje te były przeprowadzone z zachowaniem najwyższych standardów na otwartych aukcjach. Aukcje te były ogłaszane publicznie, dostępne dla wszystkich banków mających dostęp do systemów transakcyjnych NBP - wskazał Szałamacha, dodając, że w tej sposób skupiono obligacje na ok. 144 mld zł.

Członkowie zarządu NBP o zarzutach dotyczących braku apolityczności banku centralnego
Członkowie zarządu NBP o zarzutach dotyczących braku apolityczności banku centralnego

Inny członek zarządu NBP Artur Soboń ocenił, że NBP wywiązuje się ze swoich zadań w "sposób celujący".

- Jesteśmy w sytuacji, w której znajdujemy się w okolicach celu inflacyjnego, jesteśmy w sytuacji, w której potwierdziły się wszystkie prognozy Narodowego Banku Polskiego, jesteśmy w sytuacji, w której Polska gospodarka ma szansę w tym roku na wzrost rzędu 3-4 proc. PKB - powiedział Soboń.

Dodał, że dzieje się tak dzięki zarówno polityce prowadzonej przez Narodowy Bank Polski jak i polityce rządowej.

- Tylko wzajemna odpowiedzialność, niezależność obu tych polityk, daje szansę na to, aby Polska była tym państwem, które osiąga swój cud gospodarczy - powiedział Soboń.

W trakcie konferencji padło pytanie, czemu nie bierze w niej udziału prezes NBP Adam Glapiński, do którego wniosek bezpośrednio się odnosi.

- Chcemy pokazać, że to nie jest sprawa personalna, to jest kwestia niezależności NBP – powiedziała wiceprezes NBP Marta Kightley. - Jeśli chodzi o procedury, to będziemy mówić o nich szczegółowo w odpowiednim czasie przed komisją, ale żadne procedury nie zostały złamane – dodała.

"Będziemy działać bardzo sprawnie"

Wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Dariusz Joński został zapytany pod koniec marca, kiedy komisja będzie mogła zająć się oceną wniosku? - Jesteśmy gotowi rozpocząć procedurę niezwłocznie - odpowiedział.

Podkreślił, że wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia musi skierować do komisji wniosek o wszczęcie procedury w sprawie wniosku dotyczącego prezesa NBP. - Sama procedura jest podobna do tej znanej z komisji śledczych, ale większość przesłuchań odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Następnie komisja wydaje opinię i Sejm podejmie ostateczną decyzję o głosowaniu za oskarżeniem i postawieniem w stan oskarżenia pana Glapińskiego przed Trybunał Stanu - wyjaśnił poseł KO. Pytany, ile może potrwać cała procedura, odpowiedział, że czas na to jest nieograniczony. Jednak, jak dodał, chciałby, aby "było to liczone raczej w tygodniach, a nie latach". Podkreślił, że wniosek ma 70 stron i zawiera osiem "dość poważnych zarzutów", które komisja musi przeanalizować, a także przesłuchać świadków. - Zrobimy absolutnie wszystko, aby odbyło się to sprawnie, ale też precyzyjnie - zaznaczył Joński. Pytany kogo może przesłuchać komisja odpowiedział, że zbyt wcześnie, aby o tym mówić. Nadmienił, że plan pracy komisji zostanie ustalony na jednym z jej pierwszych posiedzeń, gdzie oprócz sporządzenia listy świadków organ zawnioskuje o dowody w sprawie m.in. do NBP oraz Ministerstwa Finansów. Joński zaznaczył, że świadkowie mogą być przesłuchiwani w momencie oczekiwania na spłynięcie tych dowodów. - Będziemy działać bardzo sprawnie. Od pracy komisji zależy, jak długo będzie to trwało, ale mam nadzieję, że procedura przebiegnie szybko i Sejm będzie mógł się zapoznać z opinią Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w tym roku - dodał.

Czytaj też: Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Wniosek o postawienie przed TS

Wniosek w sprawie postawienia przed TS może złożyć w Sejmie prezydent lub co najmniej 115 posłów. Wniosek trafia do sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przedstawia Sejmowi sprawozdanie z prac wraz z wnioskiem o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu lub o umorzenie postępowania.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. prezesa Narodowego Banku Polskiego Sejm podejmuje bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Uchwałę o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu m.in. prezesa Rady Ministrów oraz członków Rady Ministrów Sejm podejmuje większością 3/5 ustawowej liczby posłów (276).

Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga (PSL oraz Polska 2050) oraz Lewica mają w Sejmie łącznie 248 mandatów

Autorka/Autor:jr

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP