Kluczowy inwestor się wycofuje. Palikot reaguje

Źródło:
tvn24.pl
Palikot o "wielkim marzeniu" Kaczyńskiego (materiał z 2021 roku)
Palikot o "wielkim marzeniu" Kaczyńskiego (materiał z 2021 roku)
TVN24
Palikot o "wielkim marzeniu" Kaczyńskiego (materiał z 2021 roku)TVN24

Koniec współpracy Marka Maślanki z z Grupą Manufaktury Piwa, Wódki i Wina nie będzie miał istotnego wpływu na funkcjonowanie spółki i grupy w najbliższych miesiącach - pisze w oświadczeniu przesłanym mediom Janusz Palikot. Wcześniej Marek Maślanka, jeden ze znaczących wierzycieli, poinformował, że "zaprzestaje dalszego angażowania się" w biznes zarządzany przez byłego polityka.

W swoim oświadczeniu Janusz Palikot przypomina, że Marek Maślanka poinformował w czwartek o zakończeniu współpracy z Grupą Manufaktury Piwa, Wódki i Wina SA.

Palikot: decyzja Maślanki bez większego wpływu na spółkę

"Nie będzie miało to istotnego wpływu na funkcjonowanie Spółki i Grupy w najbliższych miesiącach. Po 6 miesiącach restrukturyzacji sytuacja Spółki jest dobra i Spółka jest w stanie samodzielnie sfinansować swoją działalność. Nie jest też zagrożone wykonanie zatwierdzonego przez wierzycieli układu" - przekonuje były polityk.

Palikot zarzuca Markowi Maślance niewywiązanie się z "deklarowanych wielokrotnie" inwestycji na poziomie 11 - 13 mln zł. Według relacji byłego polityka spowodowało to "brak uregulowania zobowiązań z tytułu wynagrodzeń wobec byłych pracowników MPWiW oraz Spółek Grupy".

"Było to przez nas wielokrotnie stawiane jako warunek konieczny współpracy. Sam Marek Maślanka między innymi w grudniu na spotkaniach z pracownikami, obecnymi i byłymi, deklarował spłatę tych zaległości. Na szczęście wynagrodzenia bieżące płacone są przez Spółkę na czas. Tym niemniej zaangażowanie Marka Maślanki na poziomie ok. 4 mln złotych pozwoliło dokończyć proces restrukturyzacji, wynegocjować kontrakty z nowymi kontrahentami i doprowadzić do sytuacji, w której Spółka może radzić sobie sama. Pierwszy kwartał 2024 roku, jeśli chodzi o sprzedaż, zapowiada się rekordowy" - pisze Palikot.

Kwoty w milionach złotych

Dodaje, że po sześciu miesiącach bliskiej współpracy w ramach postępowania o zatwierdzenie układu "powstała ogromna liczba zobowiązań po stronie Marka Maślanki wobec Spółek Grupy, wynikająca z tego, że był on traktowany jako partner w tym postępowaniu". "Są to kwoty w milionach złotych na rzecz Manufaktury i Spółek Grupy. Mam nadzieję, że rozliczenia odbędą się poza drogą sądową" - podkreśla Janusz Palikot. "Podawane opinii publicznej informacje o zaangażowaniu Marka Maślanki dotyczyły jednak nie inwestycji w Manufakturę, tylko we własne aktywa jak produkty, materiały czy maszyny. Stanowią one majątek Spółek Marka Maślanki, a nie majątek Manufaktury. Oczywiście pomogły prowadzić działalność, ale nie stanowią naszych aktywów. Powtórzę raz jeszcze - inwestycje na rzecz Manufaktury nie przekroczyły kwoty 4 mln złotych" - czytamy. Były polityk stwierdził, że powodem odstąpienia Maślanki od współpracy jest, jak miał mu przekazać sam biznesmen, opinia kancelarii Zdrot i Wspólnicy, że "najbardziej korzystne dla interesów firm Marka Maślanki jest doprowadzenie do upadłości lub sanacji". "Z oczywistych względów nie mogliśmy się na to zgodzić. Zupełnie co innego obiecaliśmy też wierzycielom" - zaznaczył. "Mimo tych decyzji Marka Maślanki deklaruję, że w przyszłym tygodniu zaczniemy spłatę zaległych wynagrodzeń wobec byłych pracowników, a spłatę całości tych zaległości deklaruję do końca kwietnia 2024" - podaje Palikot.

Inwestorzy zostawiają biznes Palikota

W czwartkowym oświadczeniu Marek Maślanka poinformował, że "zaprzestaje dalszego angażowania się" w Grupę Manufaktura Piwa Wódki i Wina, którą zarządza Janusz Palikot. Jak uzasadnił, nie zamierza "angażować środków finansowych w projekty, co do których ujawniło się tak dużo wątpliwości".

Maślanka deklarował, że "jako jedyny wierzyciel od połowy 2023 roku, gdy holding Janusza Palikota zaczął mieć poważne kłopoty finansowe, podjął szereg prób wsparcia tego projektu dla jego uratowania". Inwestor spodziewał się, że teraz będą podejmowane próby obarczenia go "odpowiedzialnością za działania i deklaracje, które podejmował i składał twórca projektu".

"Stanowczo podkreślam, że wywiązałem się ze wszystkich swoich obietnic i nie pozwolę na szkalowanie mojego dobrego imienia, a także dobrego imienia i renomy moich spółek" - pisał.

Czytaj także: Ważny inwestor "zaprzestaje dalszego angażowania się" w biznes Palikota

Miał próbować ratować biznes

Jak podawała gazeta "Rzeczpospolita", biznesmen próbował ratować biznes Palikota co najmniej od połowy 2023 r., gdy opublikował próbę analizy finansowej holdingu. "To wtedy pojawiły się m.in. informacje, że Manufaktura pożyczyła pieniądze na 240 proc. rocznie od jednej z firm pożyczkowych" - czytamy.

Wcześniej zerwanie współpracy z Januszem Palikotem zapowiedział Kuba Wojewódzki. "Od wielu miesięcy nie mam kontaktu z Januszem ani władzami firmy. Jestem na ścieżce formalnego kończenia swojej tam obecności" - informował.

W lipcu zeszłego roku ówczesny wiceminister finansów Artur Soboń poinformował, że zaapelował do Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) o kontrolę rozliczeń podatkowych w przedsięwzięciach związanych z Januszem Palikotem. Powoływał się na pojawiające się w przestrzeni medialnej doniesienia o możliwości utraty środków przez osoby, które dały się namówić na reklamowane przez Janusza Palikota usługi.

Na początku czerwca Rzecznik Finansowy dr Bohdan Pretkiel wystąpił natomiast do Komisji Nadzoru Finansowego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z pismami wskazującymi na szereg wątpliwości dotyczących kampanii "Skarbca Palikota".

Autorka/Autor:mp

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Oszuści podszywają się pod Bank Pekao i kuszą fałszywymi inwestycjami - ostrzegł zespół cyberbezpieczeństwa Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF). W komunikacie zaapelowano do klientów banku i napisano, że "cyberprzestępcy próbują was okraść".

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

"Próbują was okraść". Ostrzeżenie dla klientów dużego banku

Źródło:
tvn24.pl

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP