Zakończyłem pracę w Banku Pekao SA. - napisał w czwartek w oświadczeniu Jakub Banaś. Syn prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia dodał, że "decyzja ma charakter w pełni suwerenny".
Rzeczniczka banku poinformowała PAP, że takie oświadczenie zostało przekazane jej firmie.
Wcześniej w mediach pojawiały się informacje, że Jakub Banaś został zwolniony z Banku Pekao. Był tam menadżerem i pełnomocnikiem zarządu od kwietnia 2019 r.
"Decyzja ma charakter w pełni suwerenny"
"Oświadczam, że zakończyłem pracę w Banku Pekao SA. Moja decyzja ma charakter w pełni suwerenny. W Banku miałem okazję z sukcesem zrealizować projekty o charakterze strategicznym, które wykorzystywały moje kwalifikacje i pozwoliły mi uzyskać dodatkowe doświadczenie" - czytamy w oświadczeniu, datowanym na 5 grudnia 2019 r. Jakub Banaś podziękował bankowi oraz wszystkim koleżankom i kolegom za zaufanie i dobrą współpracę. "Jednocześnie zwracam się z prośbą o niełączenie mnie i moich decyzji zawodowych z doniesieniami medialnymi dotyczącymi Banku Pekao SA" - dodał. - Potwierdzam, że takie oświadczenie pan Jakub nam przekazał - powiedziała dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Pekao Katarzyna Żądło. Dodała, że jego treść jest wiążąca. Pytana o to, którego dnia Jakub Banaś zakończył pracę w Pekao, odpowiedziała: "Data oświadczenia jest dzisiejsza". Podkreśliła, że to oświadczenie wyczerpuje temat.
Syn prezesa NIK
Jakub Banaś jest synem Mariana Banasia, prezesa NIK. Od ubiegłego tygodnia dymisji Banasia domagają się politycy PiS. Premier Mateusz Morawiecki mówił w ubiegły piątek, że wnioski z raportu CBA dotyczące oświadczeń majątkowych powinny skłaniać prezesa NIK do dymisji. W środowym oświadczeniu Marian Banaś zapowiedział, że będzie kontynuował misję prezesa NIK.
Autor: mp / Źródło: PAP