Każdy ubezpieczony od kwietnia przyszłego roku będzie miał trzy miesiące na wybór, czy chce pozostać w OFE, czy żeby cała jego składka od razu trafiała do ZUSu.
Jeśli wybierze OFE, trafi tam 2,92% składki. Decyzję będzie można zmienić w 2016 roku, a potem co 4 lata. Ale ostatecznie emerytury i tak wypłaci nam ZUS. O ocenę reformy poprosiliśmy przewodniczącego rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich, Ryszarda Petru.