Musimy zredukować do zera zależność od importu między innymi rosyjskiego gazu, jednak niektóre kraje, jak na przykład Niemcy są mocno od niego uzależnione więc potrzeba na to czasu - ocenił w rozmowie z TVN24 dyrektor Centrum Europejskiego przy Radzie Atlantyckiej w Paryżu Benjamin Haddad. Jego zdaniem obecne sankcje wobec rosyjskiego reżimu są niewystarczające.
- Uważam, że obecne sankcje nie są wystarczające. W tej chwili nakładamy kolejne na reżim Putina oraz dostarczamy broń na Ukrainę. Myślę, źe jedyną nadzieją na zakończenie tego konfliktu jest kontynuacja dostaw broni na Ukrainę by mogli się tam bronić. To co widać po miesiącu wojny to zdecydowane przewartościowanie własnej armii przez Putina i niedocenienie woli oraz oporu jaki stawiają Ukraińcy – powiedział.
Jego zdaniem Rosja nie doceniła także mobilizacji i zjednoczenia Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
- Zareagowaliśmy bardzo szybko jeśli chodzi o nałożenie pierwszych sankcji ale przed nami długa i trudna droga. Musimy zredukować do zera zależność od importu m.in. rosyjskiego gazu, jednak niektóre kraje jak na przykład Niemcy są mocno od niego uzależnione więc potrzeba na to czasu. To nie tylko pomoże Ukrainie ale spowoduje także uniezależnienie całej Unii i nie doprowadzi do tego, że Rosjanie będą mieli wpływ na naszą demokrację oraz ekonomię – mówił.
- Słyszałem, że Polska wycofuje się z węgla, ropy i z gazu rosyjskiego pod koniec roku. Zobaczymy, jak to się uda, ale w Polsce są miejsca, na przykład w Gdańsku, aby przyjmować gaz z Zachodu - powiedział natomiast Aaron Korewa z tej samej organizacji.
Embargo na rosyjskie surowce
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w środę, że Polska będzie robiła wszystko, by odejść od rosyjskiej ropy do końca roku, i wyraził nadzieję, że w maju uda się zakończyć import węgla z Rosji. Zaapelował też do UE o wprowadzenie podatku od rosyjskich węglowodorów.
Embargo na przywóz i tranzyt węgla z Rosji i Donbasu zakłada projekt ustawy szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego, który w środę rząd przesłał do Sejmu. Projekt zapisów ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego przewiduje też, że w przypadku podejrzenia fałszowania pochodzenia węgla, naczelnik urzędu celno-skarbowego zajmuje ten węgiel na okres niezbędny do zweryfikowania jego pochodzenia. Za naruszenie zakazu grozić ma kara administracyjna do 20 mln zł.
W 2021 r. z Rosji do Polski zaimportowano około 8 mln ton węgla energetycznego, a węgiel z Rosji importowany jest przede wszystkim przez podmioty prywatne i wykorzystywany na zaspokojenie potrzeb gospodarstw domowych, prywatnych przedsiębiorstw oraz małych ciepłowni. Import węgla zostanie zastąpiony przede wszystkim poprzez zwiększenie importu z kierunków zamorskich - wskazano w uzasadnieniu.
Rada Atlantycka
Rada Atlantycka to założony w 1961 roku amerykański think tank, który zajmuje się sprawami międzynarodowymi i opowiada się za zacieśnianiem współpracy atlantyckiej. Organizacja posiada dziesięć ośrodków regionalnych, w których prowadzi różne programy związane z bezpieczeństwem międzynarodowym i działaniem na rzecz globalnego dobrobytu gospodarczego. Jej siedziba znajduje się w Waszyngtonie.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24