Główny Urząd Statystyczny (GUS) dokonał aktualizacji koszyka inflacyjnego na 2023 rok. - W tym roku, poza tym, że weryfikowaliśmy, czy dany towar jest na rynku, czy po prostu z niego znika, szczególną uwagę zwróciliśmy na gramaturę towarów, na skład jakościowy, a nawet producenta, ponieważ takie zmiany jakościowe również odzwierciedlają zmianę ceny - powiedziała w rozmowie z TVN24 Ewa Adach-Stankiewicz, dyrektorka Departamentu Handlu i Usług GUS. Taka weryfikacja ma pozwolić na uwzględnianie procesów związanych z tak zwaną "skimpflacją" lub "shrinkflation", czyli zmniejszaniem wagi i pojemności produktów. Po polsku to zjawisko nazywane jest "kurczflacją".
Główny Urząd Statystyczny (GUS), podobnie jak w latach ubiegłych, w lutym br. dokonał aktualizacji koszyka inflacyjnego na 2023 rok. - Po pierwsze, zweryfikowaliśmy wydatki jakie gospodarstwa domowe ponoszą w związku z nabywaniem podstawowych towarów i usług konsumpcyjnych. Z drugiej strony, kierując się skalą tych wydatków dopasowaliśmy listę towarów i usług, których ceny są obserwowane w cyklach miesięcznych - wyjaśniła w rozmowie z TVN24 Ewa Adach-Stankiewicz, dyrektorka Departamentu Handlu i Usług GUS.
GUS zaktualizował koszyk zakupowy
Urząd podał w komunikacie, że w wyniku aktualizacji systemu wag stosowanego w obliczeniach wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych "wzrósł m.in. udział wydatków w zakresie żywności i napojów bezalkoholowych, transportu, restauracji i hoteli oraz użytkowania mieszkania lub domu i nośniki energii. Obniżył się natomiast m.in. udział wydatków w zakresie napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych, wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego, a także łączności". Wagi pozostają stałe w ciągu danego roku kalendarzowego.
Ponadto GUS uaktualniona zostanie również, stosownie do zmian zachodzących na rynku, lista reprezentantów, czyli wykaz towarów i usług, których ceny podlegają obserwacji. Oznacza to, że w wyniku weryfikacji wprowadza się nowe towary i usługi, a eliminuje te, które straciły cechy reprezentatywności lub zniknęły z rynku.
- Z naszych obserwacji wynika, że zweryfikowania wymagał na przykład zakres takich usług jak usługi pielęgnacyjne, kosmetyczne, dodaliśmy szereg usług medycznych związanych głównie z diagnostyką, usługi związane z rekreacją. Natomiast z naszych badań wynika, że konsumenci mniej wydają na przykład na usługi typu naprawa mebli lub sprzętu sportowego - wskazała Ewa Adach-Stankiewicz.
Kurczenie się produktów
Jak dodała, szczególną uwagę zwracano na specyfikację podstawowych cech jakościowych, takich jak np. gramaturę, skład surowcowy, markę, typ, model czy producenta danego towaru. - W tym roku, poza tym, że weryfikowaliśmy, czy dany towar jest na rynku, czy po prostu z niego znika, szczególną uwagę zwróciliśmy na gramaturę towarów, na skład jakościowy, a nawet producenta, ponieważ takie zmiany jakościowe również odzwierciedlają zmianę ceny - podkreśliła dyrektorka Departamentu Handlu i Usług GUS.
Według urzędu taka weryfikacja pozwala na uwzględnianie procesów związanych z tzw. skimpflacją lub shrinkflation . Terminy powstały od połączenia dwóch angielskich słów "skimpy", czyli skąpy lub "shrink", czyli zmniejszać i słowa "inflation", oznaczającym inflację. Jest to zjawisko, w wyniku którego na rynku obserwujemy zwiększoną częstotliwość zmian dotyczących wielkości opakowań, a także składu lub innych cech produktów ujmowanych w badaniu m.in. w kategoriach żywność i napoje.
- Takie zmiany są niezbędne, żeby pokazać, jak aktualnie kształtuje się wzorzec zakupowy, natomiast pozwala to też porównać samą zmianę ceny na przestrzeni okresów, ponieważ ten sam schemat zakupowy, który zastosujemy w bieżącym roku odnosimy go do takiego schematu z roku poprzedniego - powiedziała Adach-Stankiewicz.
Jak są badane ceny?
Przy badaniu zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych przez Główny Urząd Statystyczny pomagają ankieterzy, ale i też same sieci handlowe.
- Jeżeli chodzi o dobór listy towarów, to kierujemy się tym, co jest dostępne w sklepach, natomiast jeżeli chodzi o samą informację o cenach to zbieramy ją w sposób tradycyjny, wysyłając ankieterów do punktów sprzedaży detalicznej, które są w danym regionie popularne i uczęszczane. Od kilku lat wdrażamy również informacje, które bezpośrednio pobieramy z systemów informatycznych sieci handlowych. Sieci handlowe wysyłając nam takie informacje od razu zawierają w nich ceny tych produktów, które rzeczywiście w danym miesiącu sprzedane - zwróciła uwagę dyrektorka Departamentu Handlu i Usług GUS.
- Dodatkowo, ponieważ coraz popularniejszy staje się handel internetowy wyszukujemy w internecie ceny tych produktów, które najczęściej kupowane są w internecie - dodała.
Inflacja w Polsce - luty 2023
GUS podał w środę, że inflacja w lutym br. wzrosła do 18,4 proc. rok do roku. Ostatni raz inflacja przekroczyła granicę 18 procent w ujęciu rocznym w grudniu 1996 roku, kiedy wynosiła 18,5 proc.
Z kolei Narodowy Bank Polski przekazał w czwartek, że inflacja bazowa - po wyłączeniu cen żywności i energii - w lutym 2023 roku wyniosła 12 procent, licząc rok do roku. Dla porównania, w styczniu wskaźnik był na poziomie 11,7 procent.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Stockah/Shutterstock