Najważniejszym gospodarczym wydarzeniem tygodnia w Polsce będzie publikacja szczegółowych danych o inflacji przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). Na świecie uwagę inwestorów skupią wyniki ważnych spółek giełdowych, a także dane o stanie chińskiej gospodarki. Przedstawiamy kalendarz najbardziej istotnych wydarzeń najbliższych dni.
Szczegółowe dane o inflacji
W poniedziałek o godz. 10.00 GUS przedstawi drugi odczyt inflacji za marzec, który pozwoli ocenić, które kategorie odpowiadały za kolejny mocniejszy od oczekiwań spadek wskaźnika - wg odczytu flash do 1,9 proc. z 2,8 proc. Był to pierwszy od maja 2019 r. spadek inflacji poniżej 2,5 proc.
Tradycyjnie dzień po GUS oficjalny odczyt inflacji bazowej przedstawi NBP. Rynek spodziewa się spadku wskaźnika do 4,7-4,5 proc. z 5,4 proc.
Kolejne miesiące przyniosą najprawdopodobniej wyższe odczyty inflacji, wobec powrotu do 5-proc. stawki VAT na żywność, wzrostu cen ropy przy napięciach na Bliskim Wschodzie, a także wyhamowania spadków globalnych cen żywności.
Scenariusze ekonomistów
Analitycy Goldman Sachs spodziewają się potwierdzenia wstępnego szacunku CPI.
"Częściowe rozbicie wstępnego odczytu wskazało na spadek inflacji bazowej (z 5,4 proc. rdr do 4,5 proc. rdr, według naszych szacunków) i inflacji żywności (z 2,7 proc. rdr do +0,2 proc. rdr), podczas gdy ceny spadły w ujęciu sekwencyjnym (wyrównane sezonowo) we wszystkich głównych koszykach" - napisali.
Ekonomiści Santandera wskazują, że ścieżka CPI w II połowie roku będzie zależna od decyzji rząd w sprawie cen energii.
"W bazowym scenariuszu zakładamy inflację w pobliżu 5 proc. na koniec roku. Jednocześnie inflacja bazowa najprawdopodobniej pozostanie podwyższona, w przedziale 4-5 proc. do końca 2025 r. Podobnie jak w największych gospodarkach jest to przede wszystkim pokłosie wysokiej inflacji usług, która pozostaje uporczywa pod wpływem wysokiej dynamiki płac" - oceniają ekonomiści Santandera.
Prezes NBP Adam Glapiński poinformował na kwietniowej konferencji, że NBP spodziewa się, w zależności od scenariusza odmrażania cen energii, odbicia inflacji do 3,9-7,5 proc. rdr na koniec 2024 r.
"Chociaż spodziewamy się pewnego odbicia inflacji zasadniczej w związku z ponownym wprowadzeniem podatku VAT na niektóre produkty spożywcze od kwietnia i potencjalnym wygaśnięciem zamrożenia cen energii dla gospodarstw domowych do końca I półrocza, pozostajemy bardziej gołębi w naszych prognozach inflacji w Polsce niż NBP. Nadal oczekujemy, że słabnąca dynamika inflacji bazowej ostatecznie doprowadzi NBP do wznowienia cyklu obniżek stóp procentowych jeszcze w tym roku" - wskazują analitycy Goldman Sachs.
Ważne dane od GUS
W czwartek GUS poda zrewidowane kwartalne odczyty PKB w latach 2022-23, a także bieżące wskazania koniunktury konsumenckiej za kwiecień, zawierające również ankietę dot. oczekiwań inflacyjnych. Na tę kategorię uwagę zwracali ostatnio przedstawiciele banku centralnego.
Wiceprezes NBP Marta Kightley wskazała, że oczekiwania inflacyjne unormowały się, a ich poziom jest obecnie bardzo dobry. Z kolei ocenił wicedyrektor DABE NBP Witold Grostal stwierdził, że oczekiwania w Polsce nie są odkotwiczone i nie generują ryzyk inflacyjnych.
Tydzień wypełniony wynikami
Na GPW tydzień wypełniony będzie wynikami i konferencjami większych i średnich spółek. Raporty przedstawi m.in. energetyka (ZE PAK, Enea i Tauron), a także m.in. Eurocash, czy Grupa Kęty.
W czwartek i piątek liczni przedstawiciele sektora energetycznego oraz ministerstw odpowiedzialnych za ten obszar obradować będą na corocznej konferencji Europower & OZE Power.
Sezon wyników spółek w USA
Po nieco rozczarowujących dla inwestorów pierwszych wynikach z USA w tym sezonie (JPMorgan, Citigroup i Wells Fargo w piątek) uwaga rynku kapitałowego skierowana będzie w najbliższych dniach na raporty innych dużych graczy z sektora finansowego (Goldman Sachs, Morgan Stanley, BofA), na dużych graczy około-technologicznych (Netflix, ASML, TSMC), czy na sektor konsumencki (P&G, J&J).
Analitycy (dane LSEG) oczekują wzrostu zysków spółek notowanych w S&P500 w I kw. o 5,0 proc. wobec +10,1 proc. w IV kw. 2023 r. Dla całego roku przewidywana zwyżka zysków to ok. 9 proc.
Duży wkład w ogólny wynik w IV kw. 2023 r. dla S&P500 miały mega-capy technologiczne i tak może być również tym razem. Rynek oczekuje za I kw. wzrostu zysków sektora komunikacyjnego, do którego należy m.in. Alphabet, o blisko 27 proc. vs ponad 50 proc. kwartał wcześniej. Z kolei firmy z sektora technologicznego (reprezentują go m.in. Microsoft, Nvidia, czy Apple) mogły wypracować zysk o ok. 1/5 wyższy rdr, po wzroście o blisko 1/4 w poprzednim kwartale.
Od początku br. S&P500 zaliczył kilka historycznych szczytów, z łączną zwyżką o ok. 8 proc.
Dowiemy się, co z chińską gospodarką
We wtorek nad ranem czasu polskiego odczyt PKB za I kw. podadzą Chiny. Rynek oczekuje, że druga gospodarka świata rozwijała się w tempie 4,6 proc. rdr, najwolniej od roku. Na podobnym poziomie kształtują się całoroczne oczekiwania, co oznacza, że rynek nie wierzy, że oficjalny 5-proc. cel rządowy zostanie w pełni zrealizowany. W IV kw. ub. roku gospodarka Chin zwiększyła się o 5,2 proc., a oczekiwania na II kw. to 5,0 proc.
Gospodarka Chin zmaga się z wieloma problemami, w tym niskim popytem wewnętrznym, a tym samym słabą presją inflacyjną. Agencja Fitch obniżyła w ub. tygodniu perspektywę ratingu ChRL do negatywnej, wskazując na ryzyka dla finansów publicznych w obliczu konieczności wspierania spowalniającego wzrostu. Ludowy Bank Chin deklarował w marcu, że po wcześniejszej obniżce stopy rezerwy obowiązkowej o 50 pb. jest przestrzeń do kolejnego ruchu w tę stronę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: udmurd / Shutterstock