Frank szwajcarski kosztuje znów powyżej 4 zł. Jeszcze rano trzeba było za niego zapłacić 3,95 zł, potem frank się umacniał aż do godz. 16:40, kiedy kurs znowu spadł poniżej 4 zł. Ale tylko na chwilę. To zła informacja dla posiadaczy kredytów hipotecznych w tej walucie.
Obecnie obserwujemy duże wahania kursu szwajcarskiej waluty. O godz. 17:15 za franka znów trzeba zapłacić 4,00 zł.
Poniżej 4 zł szwajcarska waluta spadła 30 stycznia. Potem przez pewien czas ocierała się o tę wartość, by w kolejnych dniach dalej się osłabić. Analitycy podkreślali, że osłabienie franka wynikało z umocnienia się naszej waluty m. in. w związku z pomyślnymi danymi o sytuacji gospodarczej RP. Pod koniec ubiegłego tygodnia złoty zachowywał się stabilnie. Za jednego franka trzeba było zapłacić ok. 3,93 zł.
W poniedziałek frank znów zaczął drożeć. Około godz. 13.35 znów przebił barierę 4 zł.
Według analityków to efekt panujących na rynkach obaw o przyszłość Grecji w strefie euro. W obliczu ryzyka rozpadu eurolandu tracą bardziej ryzykowne waluty, a za taką uważany jest złoty. Zyskują za to bardziej bezpieczne frank i dolar.
Autor: mn\kwoj / Źródło: tvn24bis.pl