Skusili się na "niskie ceny". Zapłacili za sprzęt, ale nigdy go nie zobaczyli

Na Kontakt 24 zgłaszają się do nas osoby poszkodowane przez internetowy sklep Electro Center.

"Kupiłam telewizor za ponad 1300 zł. Firma powstała pod koniec maja br. Aktualnie zbywa poszkodowanych, wysyłając monity o wysłaniu towaru albo o późniejszym przesłaniu pieniędzy. Ewidentnie grają na czas i pewnie chcą szybciutko zamknąć interes. 29 czerwca złożyłam doniesienie do Prokuratury Rejonowej, opisując sprawę i wysyłając dowody" - poinformowała nas pani Paulina.

Na sklepową ofertę skusiła się również pani Marta. Jak mówi, przekonała ją niska cena wybranego produktu oraz profesjonalnie wyglądająca strona sklepu. Za zakupy zapłaciła przelewem.

"Przelew został wysłany na wskazany numer konta, a produktu nie ma, chociaż sklep w regulaminie miał podaną informację o 10 dniach roboczych na realizację. Po wyszukaniu informacji w internecie, okazało się, ze nie jestem jedyną oszukaną osobą" - opisuje sprawę.

Takich skarg jest więcej, a ich liczba cały czas rośnie. Obecnie na liście poszkodowanych znajduje się na ponad 150 osób. Kupowali kuchenki, pralki, zmywarki, lodówki, zegarki czy telewizory. Pieniądze wpłacali na kilka kont. Zamówionego produktu nigdy nie zobaczyli.

Strona sklepu przestała istnieć 30 czerwca. Firma powstała zaledwie miesiąc wcześniej. Jak relacjonują klienci, nikt nie odpowiada na e-maile, a telefon jest nieczynny ze względu na "prace modernizacyjne".

- Do urzędu nie wpłynęły skargi na tego przedsiębiorcę. Poszkodowane osoby mogą kierować sprawy na policję i do miejskich rzeczników konsumentów, którzy służą pomocą w sprawach indywidualnych - mówi tvn24bis.pl Konrad Trześniak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Z właścicielem sklepu nie udało nam się skontaktować. Podany numer telefonu na stronie internetowej odpowiada: "Abonent w tym momencie jest niedostępny".

Gigantyczne rachunki za prąd. "To jest oszustwo, to nie jest pomyłka":

Autor: tol//ms / Źródło: tvn24bis.pl