Wierzę, że BGK będzie miał wiodącą rolę w utworzeniu Polskiego Funduszu Rozwoju - powiedział prezes banku Dariusz Kacprzyk. Podkreślił, że wszystkie zadania stawiane przed Funduszem są już dziś w dużej mierze realizowane przez BGK.
Jak zapowiedział niedawno wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński, jeszcze w tym roku powinien powstać Polski Fundusz Rozwoju. Zgodnie z założeniami mają się w nim znaleźć państwowe agencje i instytucje finansowe, w tym m.in. BGK, KUKE, PARP, PAIiIZ czy ARP.
Korzyści
Prezes BGK podkreślił w rozmowie z PAP, że koncepcja dotycząca utworzenia Polskiego Funduszu Rozwoju jest obecnie "dopracowywana". - Wierzę, że pewne korzyści wynikające z tego, że BGK bezpośrednio podlega Skarbowi Państwa zdeterminują, że będzie to raczej pewien zbiór podmiotów blisko współpracujących ze sobą, a nie jeden wytwór formalno-prawny, instytucjonalny - zaznaczył.
- Polski Fundusz Rozwoju to bardzo cenna inicjatywa. Traktuję ją jako wyraz woli połączenia mocy różnych instytucji, próby "wykrzesania" z nich podstawowych kompetencji i zapewnienia lepszej koordynacji między nimi - dodał Kacprzyk.
Rozmowy z Ministerstwem Rozwoju
Przyznał, że BGK jest "aktywnie" włączony w rozmowy z Ministerstwem Rozwoju i innymi resortami w sprawie Funduszu. - W tej chwili trwają prace nad uszczegółowieniem tej koncepcji. Konsultuje to z nami minister rozwoju. BGK przedstawia swoje propozycje i uwagi - powiedział.
Szef BGK ocenił, że "wszystkie zadania stawiane przed Polskim Funduszem Rozwoju są już dziś w dużej mierze realizowane przez BGK". Podał przykład współpracy BGK z Agencją Rozwoju Przemysłu i Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w zakresie innowacji. - Oczywiście możemy mówić o tym, żeby realizować więcej zadań i szybciej, ale to wymaga lepszej koordynacji także z instytucjami niefinansowymi. Wierzę, że BGK będzie miał w tej inicjatywie wiodącą rolę - podkreślił.
Łatwiejsza droga
Zdaniem prezesa BGK "utworzenie nowego banku czy zasadnicza zmiana zakresu funkcjonowania BGK niosłoby ze sobą poważne zagrożenia ze strony chociażby Komisji Europejskiej, jeśli chodzi o zachowanie konkurencyjności". - To jest kwestia długiego procesu zdobywania licencji, uzyskiwania najróżniejszych pozwoleń. BGK jest wskazany w wielu przepisach jako instytucja, która korzysta na przykład z pewnego uprzywilejowania, jeśli chodzi o regulacje, normy ostrożnościowe. To z pewnością jest powód, dla którego powinna zostać zachowana jako instytucja finansowa - ocenił.
- Również działalność ubezpieczeniowa, którą prowadzi KUKE nie może być połączona z działalnością bankową. Dlatego jest szereg przesłanek natury formalno-prawnej, które przemawiają za utrzymaniem niezależności i instytucjonalnego wyodrębnienia poszczególnych podmiotów (branych pod uwagę w koncepcji utworzenia Polskiego Funduszu Rozwoju - red.) - dodał szef BGK.
Zauważył ponadto, że BGK jest najbardziej obecny "we wszystkich wskazanych przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego obszarach nie tylko kwotowo, ale także z punktu widzenia założeń strategii, którą bank wdraża". - Wydaje mi się, że jesteśmy najbliżej tego, by być takim podmiotem, wokół którego niejako realizacja tego planu będzie się odbywać - zaznaczył Kacprzyk.
Utworzenie nowego Polskiego Funduszu Rozwoju, integrującego szereg państwowych agencji i instytucji finansowych, to jeden z fundamentów planu rozwojowego, przygotowanego przez wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Będą to: Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ), Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) i spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR).
Ma to być narzędzie realizacji polityki gospodarczej państwa, nad którym ma być sprawowany profesjonalny nadzór właścicielski. Poprzez nowy fundusz rząd chce "funkcjonalnie obsługiwać poszczególne obszary rozwojowe, takie jak inwestycje, infrastruktura, eksport, ekspansja za granicą, promocja firm, innowacyjność czy małe i średnie przedsiębiorstwa".
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24