Przerwa „na dymka” raz na godzinę powoduje, że osoba, który pali relatywnie mniej czasu poświęca na pracę w porównaniu z niepalącą częścią załogi. Czy możemy zakazać palenia, albo wprowadzić regulamin, który będzie premiował osoby niepalące? O szczegółach opowiada mec. Grzegorz Ruszczyk, Kancelaria Raczkowski i Wspólnicy.
Przerwa „na dymka” raz na godzinę powoduje, że osoba, który pali relatywnie mniej czasu poświęca na pracę w porównaniu z niepalącą częścią załogi. Czy możemy zakazać palenia, albo wprowadzić regulamin, który będzie premiował osoby niepalące? O szczegółach opowiada mec. Grzegorz Ruszczyk, Kancelaria Raczkowski i Wspólnicy.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn