- Jesteśmy w tej chwili dwudziestą największą gospodarką na świecie, ale oczywiście chcemy więcej. Musimy wzmocnić kluczowe branże polskiego przemysłu, chociażby przemysł kosmiczny, który ma potencjał do tego, aby w polskiej gospodarce mieć rosnące znaczenie - powiedział w "Faktach po Faktach" minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Pytany o plany podniesienia kwoty wolnej od podatku minister nie podał konkretnej daty.
Minister finansów i od czasu rekonstrukcji rządu także minister gospodarki Andrzej Domański podczas rozmowy w "Faktach po Faktach" zaznaczył, że pozycja Polski jako 20. największej gospodarki świata to nie tylko "powód do narodowej dumy", ale także konkretne korzyści dla obywateli, wynikające z dynamicznego rozwoju.
- Jeżeli gospodarka rośnie, jeżeli firmy odprowadzają więcej podatków, jeżeli generalnie wpływy budżetowe rosną, to dzięki temu możemy finansować ważne programy, takie jak chociażby wspomniane przeze mnie podwyżki w sferze budżetowej czy podwyżki dla nauczycieli - wyjaśnił minister.
- Ale nie tylko, bo przecież to, że stać nas w tej chwili jako kraj, żeby wydawać na obronę niemal 5 procent naszego PKB, gdzie wszyscy zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeństwa, zagrożenia zza naszej wschodniej granicy, jest to możliwe tylko i wyłącznie dzięki temu, że nasza gospodarka tak szybko rosła. I to nie w ciągu ostatniego roku, dwóch czy pięciu, tylko przez ostatnie trzydzieści pięć lat - dodał.
Szef resortu finansów zwrócił uwagę, że prowadzi działania na rzecz utrzymania wysokiego wzrostu gospodarczego, co zapewni także wyższe dochody podatkowe, umożliwiające poprawę ochrony zdrowia, finansowanie dróg, nowych połączeń kolejowych, a także Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Polskie firmy muszą zaistnieć za granicą
Domański zaznaczył w rozmowie, że istotne jest, by polskie firmy mocniej zaznaczyły swoją obecność na rynkach zagranicznych. Jak podkreślił, w tym celu tworzone są obecnie odpowiednie narzędzia.
- Niedawno PFR stworzył narzędzie Team Poland, służące właśnie temu, aby wspierać polskie firmy w ekspansji zagranicznej. Ja jako minister finansów i gospodarki również chcę bardzo mocno zaangażować się w to, aby wraz z polskimi przedsiębiorcami spotykać się z ich odpowiednikami na rynkach zagranicznych. Tworzyć dla nich przyjazne otoczenie również takimi narzędziami politycznymi, bo polskie firmy muszą wychodzić mocniej za granicę. Ale one potrzebują kapitału, żeby rozwijać się tam, za granicą - stwierdził.
- Chcemy również, aby w Polsce pojawiały się takie naprawdę przełomowe inwestycje. Chociażby w sektorze nowych technologii. Takie inwestycje, dzięki którym tworzone są dobrze płatne miejsca pracy. Bo oczywiście na końcu zawsze chodzi o to, żeby były tworzone dobrze płatne miejsca pracy. Żeby Polacy zarabiali więcej. Więc ta dyplomacja gospodarcza ma dwa kierunki - mówił szef resortu finansów.
Minister zwrócił uwagę, że małe i średnie firmy często mogą mieć problem z pozyskaniem kredytów, dlatego konieczne jest umocnienie giełdy. - Potrzebujemy całego takiego ekosystemu funduszy venture capital, funduszy private equity. Czyli funduszy, które zapewniają kapitał tym trochę bardziej ryzykownym spółkom. To powinien być kapitał prywatny - przekazał.
Wyższa kwota wolna od podatku
Odnosząc się do zapowiadanych planów podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych, minister Andrzej Domański, podkreślił po raz kolejny, że "rząd zamierza wprowadzić to rozwiązanie w trakcie obecnej kadencji", nie podał jednak konkretnej daty.
- Trwają prace w Ministerstwie Finansów. Będę o tym rozmawiał z premierem Tuskiem. My oczywiście cały czas pamiętamy o innych naszych zobowiązaniach, tych po stronie wydatkowej, chociażby wspomniane już przeze mnie nakłady na obronę - mówił.
Zapytany, jak rząd zareaguje, jeśli podobny projekt zgłosi wcześniej prezydent Karol Nawrocki, minister zaznaczył, że propozycja zostanie przeanalizowana, ale musi jasno wskazywać źródła finansowania.
"Podatek Belki zostanie ograniczony"
W trakcie rozmowy minister potwierdził plany ograniczenia podatku Belki. - Przy czym to ograniczenie, ono musi czemuś służyć. Bo to są znowu duże pieniądze, około 15 miliardów rocznie wpływa do budżetu z tego tytułu. Natomiast ja jestem również odpowiedzialny za stabilność finansów państwa, finansów publicznych. W związku z czym przy każdej zmianie w podatkach muszę również brać to pod uwagę - wyjaśnił.
Dodał, że nie będzie to pełna likwidacja podatku, a zmiany nakierowane na inwestycje i innowacje. - Również zdajemy sobie sprawę, że niektóre silniki wzrostu gospodarczego, które napędzały nas w ciągu poprzednich 35 lat, one się powoli wyczerpują. Dlatego musimy ciągle szukać tych nowych narzędzi, tych nowych silników wzrostu i innowacje są z całą pewnością jednym z nich - dodał.
Minister stwierdził również, że priorytetem jest zwiększenie liczby nowych mieszkań w Polsce. - Aby to było możliwe, potrzebne są dwie rzeczy. Po pierwsze większa podaż gruntów, po drugie uproszczenie procedur inwestycyjnych. Oczywiście z poszanowaniem interesów lokalnych społeczności. No i może trzecia, równie ważna rzecz, to niższe stopy procentowe - mówił.
Zakaz handlu w niedzielę
Domański odniósł się również do kwestii zakazu handlu w niedziele. - O tym projekcie rozmawiałem zupełnie niedawno z panem przewodniczącym Petru. To jest wiadomo, projekt, który jest mu bardzo, bardzo bliski. Mnie również, prawdę mówiąc, ale tu musimy mieć zgodę wszystkich partii koalicyjnych - wyjaśnił.
Dodał, że zależy mu na znalezieniu kompromisu, który umożliwiłby częściowe otwarcie sklepów. - Ja bym chciał, żebyśmy znaleźli porozumienie. Żebyśmy znaleźli możliwość, chociażby jednego dnia, jednej niedzieli w miesiącu, kiedy te sklepy są otwarte. To wymaga jednak porozumienia. Nie jest to kwestia, którą w tej chwili traktuję jako priorytetową - podsumował.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24