Wakacje trwają. Część osób w tym okresie zdecyduje się na wyjazd za granicę, na tereny przygraniczne albo podróż promem. Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) w związku z tym ostrzega przed słonymi rachunkami za wykonywanie połączeń telefonicznych, SMS-y i internet. UKE w opublikowanym poradniku wakacyjnym radzi, jak uniknąć większych wydatków.
Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował "Poradnik wakacyjny UKE 2023", w którym poruszono temat opłat za usługi telekomunikacyjne, zarówno podczas podróży po Unii Europejskiej, jak i wyjazdów do tak zwanych krajów trzecich, czyli poza Wspólnotę. Jak przypomniano, operatorzy komórkowi muszą informować swoich klientów o kosztach realizacji usług w danym kraju, niezależnie czy jest on częścią Unii Europejskiej lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), czy też nie.
"Powinieneś otrzymać SMS z informacją za każdym razem, gdy przekraczasz granicę danego państwa" - podkreślono.
Bezpłatny roaming
Przed wyjazdem na wakacje warto zadbać o włączenie roamingu, czyli usługi, która pozwala na korzystanie z zasięgu sieci lokalnego operatora podczas wyjazdu do innego kraju. W efekcie możemy wykonywać i odbierać połączenia, wysyłać i odbierać SMS-y oraz korzystać z transmisji danych. Włączenie usługi jest bezpłatne, można to zrobić m.in. poprzez kontakt z biurem obsługi klienta naszego operatora.
15 czerwca 2017 zaczęła obowiązywać zasada Roam Like At Home (RLAH), zgodnie z którą opłaty w roamingu na terenie Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego powinny być takie same jak za korzystanie z usług w kraju. Zasada obejmuje kraje Unii Europejskiej oraz Norwegię, Islandię i Liechtenstein. Należy pamiętać, że od początku 2021 roku grupę tych krajów opuściła Wielka Brytania.
Połączenie w roamingu wykonujemy, gdy dzwonimy z polskiego numeru będąc za granicą, np. siedząc na plaży we Włoszech dzwonimy do rodziny we Polsce lub kolegi w Niemczech. Z kolei w sytuacji wykonywania połączenia z Polski do USA czy do Niemiec jest to połączenie międzynarodowe. Za to połączenie płacimy zgodnie z cennikiem dostawcy.
"Kiedy podróżujesz z Polski do innego kraju UE/EOG, dostawca usług nie może naliczać dodatkowych opłat, za wyjątkiem opłat wynikających z Polityki Uczciwego Korzystania lub jeżeli dostawca usług uzyskał zgodę Prezesa UKE na stosowanie dodatkowych opłat" - wyjaśnił UKE. Dodano, że zgodnie z zasadą RLAH, opłaty w roamingu powinny być takie same jak opłaty za korzystanie z usług w kraju, a w przypadku dostępu do internetu operator przyznaje określony limit transmisji danych.
Połączenia z Ukrainą
Zapytaliśmy UKE, jak wygląda kwestia roamingu w przypadku podróży np. na Ukrainę, która nie należy ani do UE, ani EOG.
"Kwestia cen w roamingu jest prawnie uregulowana tylko pomiędzy operatorami w ramach EOG. Poza tym obszarem wynika z umów bilateralnych i ceny są kształtowane na podstawie umów bilateralnych między operatorami" - wyjaśniła Klaudia Kieliszczyk z wydziału komunikacji biura prezesa UKE.
"Polscy operatorzy jako jedni z pierwszych, autonomicznymi decyzjami biznesowymi, wprowadzili atrakcyjne cenowo oferty dla naszych wschodnich sąsiadów (często na zasadach, jakby Ukraina była w EOG)" - dodała.
Obowiązek ochrony abonenta
Co ważne, dostawcy usług mają obowiązek ochrony abonenta przed wysokimi kosztami transmisji danych na terenie UE/EOG. "Poza UE/EOG obowiązek taki również istnieje, o ile operator sieci zagranicznej umożliwia monitorowanie zużycia danych" - wyjaśnił Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Jak czytamy, w ramach standardowego mechanizmu ochrony abonentów operatorzy muszą ustawić domyślny limit kwotowy w wysokości równowartości 50 euro miesięcznie oraz równowartości 100 euro miesięcznie na transmisję danych w roamingu. Gdy rachunek za transmisję danych w roamingu osiągnie 80 proc. kwoty 50 euro, to operator ma obowiązek poinformować klienta o tym fakcie.
Z kolei po przekroczeniu kwoty 50 euro, dostawca usług powiadamia w wiadomości SMS o: procedurze, którą należy podjąć w celu kontynuowania usługi dostępu do internetu, a także koszcie związanym z każdą dodatkowo wykorzystaną jednostką danych. "Jeżeli nie udzielisz odpowiedzi na powiadomienie, dostawca ma obowiązek zablokować transmisję danych do momentu, gdy zażądasz kontynuowania lub wznowienia świadczenia usług" - czytamy w poradniku.
Urząd wyjaśnił, że po wznowieniu usługi transmisji danych, gdy rachunek osiągnie 80 proc. kwoty 100 euro, dostawca również ma obowiązek poinformować klienta o tym fakcie. Po przekroczeniu kwoty 100 euro, dostawca usług, podobnie jak po przekroczeniu 50 euro, również powiadamia w wiadomości SMS o procedurze, którą należy podjąć w celu kontynuowania usługi dostępu do internetu oraz koszcie.
"Przed wyjazdem sprawdź koniecznie warunki korzystania z usług u swojego dostawcy" - podkreślili przedstawiciele UKE.
Roaming przygraniczny
Dodatkowo Urząd Komunikacji Elektronicznej ostrzega przez roamingiem przygranicznym. Wyjaśniono bowiem, że na terenie przygranicznym, jeżeli telefon ma ustawiony automatyczny wybór sieci, może zalogować się do sieci zagranicznego dostawcy usług mającego silniejszy sygnał na danym terenie.
"Pamiętaj, że kiedy jesteś blisko granicy, możesz połączyć się z zagraniczną siecią. Twój dostawca naliczy opłaty zgodnie z obowiązującym cennikiem. Jeśli połączysz się z siecią operatora spoza Unii Europejskiej, opłaty będą znacznie wyższe" - czytamy w poradniku.
Przedstawiciele UKE radzą, by wyjeżdżając na tereny przygraniczne, ustawić w telefonie ręczne wybieranie sieci. "Będziesz mieć pewność, że połączenia będą realizowane w sieci twojego dostawcy usług" - zaznaczono.
Jest jeszcze kilka innych możliwości. Można wyłączyć roaming zagraniczny całkowicie, wówczas telefon nie będzie logował się do sieci zagranicznych. Wyłączyć samą transmisję danych w roamingu zagranicznym. "Wtedy Twój telefon nie będzie łączył się z internetem; Wyłącz również: automatyczne aktualizacje synchronizację danych i pocztę głosową. To pozwoli Ci uniknąć dodatkowych kosztów za usługi" - wskazano.
Podróż promem lub statkiem
Urząd radzi również, jak skorzystać z usług telekomunikacyjnych na promie lub statku. "Jeśli Twój telefon komórkowy będzie podłączony do naziemnej sieci komórkowej (np. podczas podróży po rzece, jeziorze lub wzdłuż wybrzeża) w jednym z krajów UE, będziesz mógł korzystać z usług roamingu UE. Problem braku zasięgu na otwartych akwenach wodnych rozwiązywany jest dzięki sieciom satelitarnym" - wyjaśniono. Dodano, że unijne przepisy dotyczące roamingu mają zastosowanie wyłącznie do naziemnych sieci komórkowych.
"Jeżeli podczas rejsu usługi telefonii komórkowej będą świadczone za pośrednictwem innych rodzajów sieci radiowych, takich jak np. systemy satelitarne statku, Twoje połączenia, SMS-y i transmisja danych nie będą objęte pułapami cen obowiązującymi w UE. Koszty połączeń głosowych, wiadomości SMS i transferu danych znajdziesz w cenniku dostawcy lub danego operatora sieci satelitarnej" - wskazano.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock