Ostrzeżenie dla podróżujących do Turcji

Turcja, Oludeniz
Turcja. Stambuł na nagraniach archiwalnych
Źródło: Reuters Archive
Brytyjskie władze wydały nowe ostrzeżenie dotyczące podróży do Turcji. Zwracają w nim uwagę na wypadki, do jakich doszło w ostatnim czasie, z udziałem paralotniarzy.
Kluczowe fakty:
  • Brytyjskie MSZ regularnie aktualizuje zalecenia dotyczące podróżowania w różne regiony świata. We wtorek pojawiło się nowe ostrzeżenie dotyczące Turcji.
  • Władze w Londynie zwracają uwagę na niebezpieczeństwo związane z wykonywaniem sportów ekstremalnych w tym kraju.

We wtorek brytyjskie MSZ zaktualizowało swoje zalecenia dotyczące podróży do Turcji. W nowo dodanym ostrzeżeniu zwrócono uwagę na wypadki, do jakich dochodziło w ostatnim czasie, podczas uprawiania sportów ekstremalnych.

Ostrzeżenie dotyczy paralotniarstwa

"Jeśli uprawiasz ekstremalny sport, sprawdź, czy wdrożono adekwatne środki bezpieczeństwa. Obywatele brytyjscy zostawali ranni albo zginęli, uprawiając sporty ekstremalne" - napisano. Uwagę zwrócono na paralotniarstwo, które "niesie za sobą ryzyko poważnej kontuzji lub śmierci". Odnotowano, że w ostatnim czasie uprawianie tego sportu w Turcji skończyło się tragicznie dla niektórych Brytyjczyków.

"Upewnij się, że dano ci wszystkie instrukcje i przeszkolenie. Jeśli jesteś w pobliżu miejsca, gdzie odbywają się loty paralotnią, pamiętaj, że strefa lądowania może znajdować się w innym miejscu. Zachowaj rozsądną odległość od potencjalnych stref lądowania dla własnego bezpieczeństwa" - podkreślono.

Aktualizacja zaleceń to skutek ostatnich wypadków z udziałem paralotniarzy, w których ucierpieli Brytyjczycy. Niedawno brytyjskie media opisywały tragedię, do jakiej doszło w tureckim miasteczku Ölüdeniz. Według "The Sun" 22-letni mężczyzna wraz ze swoim 29-letnim pilotem zginęli pod koniec kwietnia, gdy skoczyli z klifu, a ich paralotnia uległa awarii. Z kolei w listopadzie zeszłego roku w tym samym miasteczku 15-latka została uderzona przez lądującego paralotniarza i cudem przeżyła, choć trafiła do szpitala w ciężkim stanie.

"Poważne pytania dotyczące bezpieczeństwa"

Poświęcony turystyce portal FTN News pisze z kolei o śmiertelnym wypadku obywatela Niemiec, do którego doszło podczas lotu paralotnią z Babadağ, znanego ośrodka paralotniarskiego położonego w dystrykcie Fethiye w prowincji Muğla. Niedługo po starcie - na wysokości 1700 metrów - uległ awarii sprzęt, a mężczyzna spadł na skalisty teren. Zespoły ratunkowe po przybyciu na miejsce stwierdziły zgon turysty.

Babadağ to jedno z najlepszych miejsc do uprawiania paralotniarstwa na świecie, przyciągające co roku tysiące poszukiwaczy mocnych wrażeń dzięki doskonałym warunkom pogodowym i widokom - pisze portal. "Jednak wzrost liczby wypadków w ostatnich latach wywołał poważne pytania dotyczące bezpieczeństwa lotów, szkolenia pilotów i konserwacji sprzętu. Podczas gdy paralotniarstwo jest z natury ryzykowne, wielokrotne wypadki w krótkim okresie mogą wskazywać na problemy systemowe" - podkreślono.

Zobacz także: