"Nadszedł czas, aby WhatsApp przygotował się do wycofania z rynku rosyjskiego. Komunikator, należący do ekstremistycznej organizacji Meta, najprawdopodobniej znajdzie się na liście oprogramowania pochodzącego z krajów nieprzyjaznych, objętego ograniczeniami, które rosyjski rząd opracowuje na polecenie prezydenta" - napisał Goriełkin na Telegramie.
Rosyjskie media przypominają, że przywódca Rosji Władimir Putin polecił wcześniej rządowi rozważenie wprowadzenia dodatkowych ograniczeń w korzystaniu z oprogramowania pochodzącego z "krajów wrogich", w tym z usług komunikacyjnych.
W ubiegłym miesiącu Putin podpisał ustawę zezwalającą na rozwój wspieranej przez państwo aplikacji do przesyłania wiadomości, zintegrowanej z usługami rządowymi. Zdaniem Goriełkina aplikacja ta zyska znacznie większy udział w rosyjskim rynku, jeśli WhatsApp z niego zniknie.
Autorka/Autor: jw/ToL
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock