Ponad dwóm milionom gospodarstw domowych w Polsce grozi utrata sygnału telewizji naziemnej. Ma to związek z aktualizacją standardu nadawania - informuje Związek Cyfrowa Polska. Organizacja apeluje do konsumentów, by upewnili się, że ich telewizory będą w stanie odbierać nowy sygnał.
Według Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej, poprzez zamianę dotychczasowego systemu DVB-T na bardziej efektywny DVB-T2 z kodekiem HEVC, ma miejsce w całej Europie. W Polsce zmiana ma nastąpić w 2022 r., w czterech etapach na poszczególnych obszarach od marca do lipca 2022 r.
Zmiana standardu telewizji
Związek Cyfrowa Polska, który reprezentuje producentów i dystrybutorów sprzętu elektronicznego, zwraca uwagę konsumentów, że ich odbiorniki telewizyjne będą musiały obsługiwać kodek HEVC, by móc odebrać nowy sygnał.
"Wszystkie wprowadzane dziś do sprzedaży na polskim rynku telewizory muszą umożliwiać odbiór telewizji w nowym standardzie DVB-T2 i obsługiwać kodek HEVC. Te techniczne wymogi obowiązują od 1 grudnia 2019 r., co jednak oznacza, że urządzenia zakupione wcześniej mogą tej funkcjonalności nie posiadać i tym samym w połowie przyszłego roku przestaną odbierać cyfrowy sygnał telewizji naziemnej" - podkreślił w informacji prasowej ZCP.
Związek Cyfrowa Polska i Krajowy Instytut Mediów zwróciły uwagę, że przez ostatnie pięć lat odsetek sprzedawanych odbiorników z modułem DVB-T2 znacznie zwiększył się: w roku 2016 r. standard obsługiwała ponad połowa urządzeń dostępnych na rynku, a z końcem 2020 r., ze względu na nowe regulacje, już niemal wszystkie.
- Te dane napawają optymizmem, lecz według naszych badań ponad dwa miliony gospodarstw domowych w kraju wciąż narażonych jest na zupełną utratę możliwość odbioru telewizji naziemnej ze względu na brak funkcji obsługi kodeka HEVC przez ich odbiorniki - stwierdził cytowany w informacji prasowej Mirosław Kalinowski, dyrektor Krajowego Instytutu Mediów.
Według ZCP, przez ostatnie pięć lat odsetek sprzedawanych odbiorników z modułem DVB-T2 znacznie się zwiększył: w roku 2016 r. standard obsługiwała ponad połowa urządzeń dostępnych na rynku, a z końcem 2020 r., ze względu na nowe regulacje - już niemal wszystkie.
Nowy standard nadawania telewizji naziemnej
Jak wskazuje Urząd Komunikacji Elektronicznej, nowy standard nadawania oznacza techniczne zmiany dotyczące transmisji sygnału. Stosowane będzie kodowanie obrazu zgodnie ze standardem HEVC (występującym także pod nazwą H.265 lub MPEG-H część 2) i tylko telewizory zdolne zdekodować tak skompresowany obraz będą w stanie poprawnie odbierać programy telewizyjne nadawane drogą naziemnej telewizji cyfrowej.
Według UKE, choć wiele odbiorników telewizyjnych jest już wyposażonych w dekoder DVB-T2, mogą one odczytać jedynie obraz zakodowany zgodnie ze starszym standardem kodowania wizji, czyli AVC (występującym także pod nazwą H.264 lub MPEG-4 część 10). Te telewizory po wprowadzeniu w Polsce standardu transmisji DVB-T2/HEVC przestaną "rozpoznawać" nadawane treści. "Nie oznacza to jednak konieczności kupna nowego telewizora. Wystarczy dokupić zewnętrzny dekoder, który kosztuje mniej niż 100 zł" - zwrócił uwagę UKE.
Przy kupnie nowego telewizora urząd zaleca wybór takiego, który będzie dekodował sygnał DVB-T2 z kodekiem HEVC i dodatkowo przetwarzał dźwięk zakodowany zgodnie ze standardem E-AC-3 (zwanym też Dolby Digital Plus lub DD+).
Stary standard telewizji naziemnej DVB-T
Cyfrowa telewizja naziemna (DVB-T) została uruchomiona w Polsce w 2013 roku. To właśnie wtedy rozpoczęło się cyfrowe nadawanie programów naziemnych.
Za jej pośrednictwem do widzów w Polsce dociera ponad 30 programów, np. TVN oraz TVN7. Nadawane są one z rozmieszczonych w całym kraju naziemnych stacji nadawczych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock