Gorilla Glass 5 to nowy model szkiełka, które ma być wykorzystywane w smartfonach. Jak zapewniają producenci, będzie minimalizować ryzyko rozbicia ekranu, kiedy ten spadnie nam na podłogę. A zdarza się to coraz częściej. Szczególnie tym, którzy wykonują tzw. selfie.
Wkrótce wypadki podczas robienia autoportretów wkrótce może być mniej ryzykowne. Na rynek wchodzi szkło nowej generacji: Gorilla Glass 5. Producent, firma Corning, zapewnia, że "przeżyje" ono upadek z wysokości nawet 1,6 metra z prawdopodobieństwem 80 proc.
Szkła Gorilla Glass wykorzystywane są przez takich gigantów, jak Samsung czy Apple.
Patent Edisona
Nowe szkło było testowane w laboratoriach na nierównych powierzchniach. Niektóre z wykorzystywanych telefonów wyszły bez szwanku w ponad 20 upadkach. Były one rzucane na ziemię z wysokości między talią a ramionami, skąd najczęściej robione są autoportrety. Szkło jest odporne na wszelkie zabrudzenia, zadrapania i inne uszkodzenia.
Prace Corning nad stworzeniem specjalistycznego szkła sięgają już 1879 roku, gdy Edison tworzył pierwsze żarówki. Obecnie ze szkieł Gorilla Glass korzysta ponad 4,5 mld urządzeń.
Producenci przekonują, że zapotrzebowanie na dobrej jakości szkła jest ogromne. Pęknięte ekrany są główną przyczyną napraw smartfonów i skarg klientów na całym świecie.
Czym jest "łokieć selfie" i "smartfonowy kciuk"?
Autor: PMB/gry / Źródło: BBC