Apple dołącza do wyścigu technologicznych gigantów chcących podbić rynek wirtualnej rzeczywistości. Choć projekt firmy z Cupertino w Kalifornii jest owiany tajemnicą, to coraz więcej o nim wiadomo.
Facebook ponad dwa miliardy dolarów zainwestował w firmę Oculus, Samsung rozwija gogle Gear VR, nad własnymi rozwiązaniami pracuje też Sony i Microsoft. Nic więc dziwnego, że do wyścigu o podbój rynku wirtualnej rzeczywistości staje również Apple. Technologiczny gigant tradycyjnie wszystkie swoje wielkie projekty trzyma w tajemnicy, ale coraz więcej wskazuje na to, że plotki mają potwierdzenie w rzeczywistości. Oto 5 dowodów na to, że Apple pracuje nad sprzętem do wirtualnej rzeczywistości:
1. Apple tworzy zespół
Ruchy kadrowe są zwykle zwiastunem tego, że firma będzie inwestować w nowy produkt lub rozwijać interesującą ją technologię. Tak jest i tym razem. Apple zatrudniła już Douga Bowmana, naukowca z Virginia Tech, który specjalizuje się w badaniach nad interakcjami człowieka z komputerem, a konkretnie interfejsem 3D. Niedawno koncern przyjął do pracy także Nicka Thompsona, który pracował wcześniej nad HoloLens, czyli sprzętem do rozszerzonej rzeczywistości Microsoftu.
2. Inwestycja w startupy
Firma Apple kupiła już cztery startupy specjalizujące się w technologiach związanych z wirtualną rzeczywistością. Wprawdzie inwestycje nie są tak pokaźne jak np. kupno Oculusa przez Facebooka za 2 mld dolarów, ale takie ruchy mogą sugerować, że koncern jest zainteresowany rozwojem technologii wirtualnej rzeczywistości.
3. Zastrzega patenty
Wystarczy spojrzeć na projekt sprzętu, który chce opatentować Apple, aby wyzbyć się resztek wątpliwości co do tego, że koncern pracuje nad nowym urządzeniem przypominającym gogle. Można się domyślać, że będzie ono współpracować z innymi urządzeniami z logo nadgryzionego jabłka.
4. iPhone 7 z rozszerzoną rzeczywistością?
Amerykańskie media piszą, że koncern z Kalifornii złożył u azjatyckich podwykonawców zamówienia na dużą ilość komponentów do podwójnego obiektywu aparatu, który ma być wykorzystany w nowym smartfonie. Aparat ma zawierać specjalnie soczewki i czujniki, które podobno będą służyć do obsługiwania technologii wirtualnej rzeczywistości.
5. Cook nie zaprzecza
Tim Cook, prezes Apple pytany o technologię wirtualnej rzeczywistości powiedział, że Apple nie traktuje VR jako niszy. Dodał też, że jest ona "naprawdę super i może mieć wiele interesujących zastosowań".
Wiadomo też, że Apple - mimo finansowych sukcesów - wciąż czeka na przełom, który zmniejszy uzależnienie firmy od iPhone'ów, które, co sugeruje sama firma - będą sprzedawać się coraz słabiej. Czy zatem sprzęt do wirtualnej rzeczywistości od Apple będzie kolejną "big thing"?
Autor: msz//km / Źródło: Businnes Insider,