Arabia Saudyjska ma przykrą wiadomość dla wszystkich producentów ropy, którzy cierpią z powodu niskich cen. Nigdy nie zetniemy naszej produkcji - deklarują Saudyjczycy i zaprzeczają istnieniu zmowy mającej utrzymywać niskie ceny surowca. O spisek z USA oskarżył w zeszłym tygodniu Arabię Saudyjską Władimir Putin.
W ekskluzywnym wywiadzie dla CNN saudyjski minister ropy Ali al-Naimi powiedział też, że jego kraj “nie spiskuje” z innymi producentami w celu obniżenia cen ropy. - To plotki i ten, kto jest powtarza jest w błędzie - zaznaczył.
Ostro w dół
Tylko przez ostatnie pół roku ceny ropy spadły o 50 proc. To największy spadek od lat. To zaniepokoiło inwestorów i przyspieszyło kryzys finansowy w Rosji. Dodatkowo taki poziom cen może zmusić producentów do zwolnień i ograniczenia inwestycji. Al-Naimi podkreślił, że Arabia Saudyjska będzie nadal "produkować to, co produkujemy". - Będziemy też odpowiadać na potrzeby rynku, jeśli pojawią się oferty - zaznaczył minister.
Zapewnił, że jego kraj był jednym z pierwszych, które zauważyły rozwój łupkowego przemysłu naftowego w USA. - Nie ma żadnego spisku przeciwko komukolwiek - zapewnił minister.
O spisek z USA oskarżył w zeszłym tygodniu Arabię Saudyjską Władimir Putin. - Wszyscy widzimy spadek cen ropy naftowej. Wiele wskazuje na to, że może to być porozumienie między USA i Arabią Saudyjską, aby ukarać Iran i wpłynąć na gospodarkę Rosji i Wenezueli - podkreślił Putin.
CNN Money podkreśla, że wygląda na to, że OPEC zatrzasnął drzwi przed Rosją i innymi producentami ropy - nie ma mowy o cięciach produkcji.
Autor: mn / Źródło: CNN Money
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock