Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki, bo jej zapasy w USA rosną - wskazują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, była wyceniana około 8.20 po 44,02 USD (-0,29 proc.).
Brent w dostawach na październik na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje do 47,23 USD za baryłkę (-0,84 proc.) - dane z 8.20.
Analitycy oceniają, że w ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 900 tys. baryłek do 456,3 mln baryłek. Są one obecnie o 100 mln baryłek wyższe niż wynosi średnia 5-letnia o tej porze roku.
Ważne dane
Departament Energii USA (DoE) przedstawi najnowszy raport na ten temat o 16.30.
W innym raporcie Departament Energii ocenił, że zapotrzebowanie na produkty naftowe na świecie wyniesie w 2016 r. 94,93 mln baryłek dziennie. To niższa prognoza wobec szacunków DoE z sierpnia, który oceniał on światowy popyt na 95,08 mln b/d.
- Ceny ropy na rynkach są obecnie w przedziale 42-50 dolarów za baryłkę. Musiałyby zaistnieć jakieś znaczące zmiany w podaży surowca, aby te punkty przełamać - mówi tymczasem Michael McCarthy, główny strateg CMC Markets w Sydney.
W środę ropa w USA staniała o 1,79 USD do 44,15 USD za baryłkę. To najniższy poziom na zamknięciu handlu od 27 sierpnia.
Od początku 2015 r. spadek cen ropy na NYMEX w Nowym Jorku wynosi 18 proc.
Autor: /gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock