Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku są niemal bez zmian. Inwestorzy czekają na dane, które mogą wskazać jaki będzie popyt na paliwa w USA i Chinach - podają maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 44,42 USD, po zniżce o 1 centa.
Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 1 centa do 47,35 USD za baryłkę.
Spadki po Chinach
W poniedziałek podano w Chinach, że zyski przedsiębiorstw spadły w sierpniu aż o 8,8 proc., po spadku w lipcu o 2,9 proc. To najmocniejszy spadek tego wskaźnika, od kiedy chiński rząd rozpoczął jego publikowanie w październiku 2011 r.
Teraz ważne będą dane z rynku pracy w USA, które zostaną opublikowane w dalszej części tygodnia.
Ile ropy?
Inwestorów interesuje też raport o amerykańskich zapasach ropy w ub. tygodniu, który zostanie opublikowany w środę przez Departament Energii (DoE). Analitycy spodziewają się trzeciego już tygodnia spadku zapasów ropy.
- Dla rynków istotne są dane z Chin, które mogą określić, jaki będzie tam popyt na ropę - mówi Michael McCarthy, strateg rynkowy w CMC Markets w Sydney. - Ważne będą tu też dane PMI - dodaje.
Wskaźnik PMI dla chińskiego sektora wytwórczego zostanie opublikowany w czwartek. Analitycy spodziewają się, że wyniesie on we wrześniu 49,7 pkt., a więc już drugi miesiąc z rzędu poniżej 50 pkt.
W poniedziałek ropa na NYMEX staniała o 1,27 USD do 44,43 USD za baryłkę, najniżej na zamknięciu sesji do 14 września.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com