Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła nieduże zmiany w oczekiwaniu na informacje z Brukseli, gdzie Grecy mieli przedstawić propozycje reform koniecznych do porozumienia o przedłużeniu pomocy. Rynek czeka też na wystąpienie prezes Fed w Kongresie USA we wtorek.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 23,6 pkt. (0,13 proc.) do 18.116,84 pkt. S&P 500 stracił minimalnie - 0,64 pkt. (0,03 proc.) i wyniósł 2.109,66 pkt. Nasdaq Composite zyskał 5,01 pkt. (0,10 proc.) i wyniósł 4.960,97 pkt.
Grecja przedstawi reformy
Grecki rząd Aleksisa Ciprasa miał przedstawić w poniedziałek pierwszą listę reform, by potwierdzić kompromis osiągnięty w Brukseli w sprawie kontynuacji wsparcia finansowego dla kraju.
Jednak wieczorem pojawiły się informacje, że grecki rząd dopiero we wtorek rano, a nie w poniedziałek, jak zapowiadano, przedstawi eurogrupie pierwszą listę reform, mającą potwierdzić kompromis osiągnięty w Brukseli w sprawie kontynuacji wsparcia finansowego dla kraju.
Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się w piątek, że program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące, tj. do końca czerwca, pod warunkiem, że kraj ten zobowiąże się do reform. Pierwsza lista reform ma być oceniona przez instytucje nadzorujące wdrażanie programu (KE, MFW, EBC).
Grecja zobowiązała się, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów. Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ją przed bankructwem, miał wygasnąć 28 lutego.
Co powie Yellen?
Amerykańscy inwestorzy przygotowują się już do zaplanowanego na wtorek i środę cyklicznego, odbywającego się raz na sześć miesięcy, wystąpienia prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen w Kongresie USA.
Rynek liczy, że dostarczy ono sygnałów co do zamiarów Fed w sprawie stóp procentowych. W ubiegłym tygodniu Fed opublikował "minutes" ze styczniowego posiedzenia. Raport zawierał między innymi sugestie, że amerykański bank centralny może utrzymać stopy procentowe bez zmian dłużej niż zakładał to do tej pory sygnalizowany czerwcowy termin.
"Kluczowe jest to, czy w wystąpieniu Yellen zostanie zachowany gołębi ton z +minutes+. Naszym zdaniem istnieje duże prawdopodobieństwo, że jej komentarze nie będą tak gołębie jak się tego spodziewa rynek” – napisali analitycy BofA w raporcie.
„Ważne będzie to, jak Yellen scharakteryzuje trade-off pomiędzy lepszymi od oczekiwań danymi z rynku pracy a utrzymującą się niską inflacją w USA. (…) Minutes wspomniało o grupie w gronie Fed, która dostrzega ryzyko długotrwałego utrzymywania się inflacji poniżej celu, wydaje się jednak, że nie posiada ona większości. Jeśli Yellen wspomni te obawy, będzie to gołębi sygnał” – dodali.
Akcje Apple w górę
W styczniu wzrósł indeks aktywności w gospodarce amerykańskiej NAI (National Activity Index) - wynika z poniedziałkowych danych Banku Rezerw Federalnych z Chicago. Indeks NAI wzrósł w styczniu do plus 0,13 pkt. z minus 0,07 pkt. miesiąc wcześniej po korekcie. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie plus 0,05 pkt.
Sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA w styczniu spadła do 4,82 mln w ujęciu. Analitycy z Wall Street spodziewali się spadku sprzedaży domów na rynku wtórnym do 4,95 mln. W grudniu liczba ta wyniosła 5,07 mln po korekcie wobec 5,04 mln przed korektą.
Ze spółek zyskiwały w poniedziałek akcje Apple, których cena w trakcie sesji po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 130 USD. Producent elektroniki użytkowej poinformował, że za 1,9 mld USD zbuduje dwa nowe centra danych w Europie, jedno w Danii oraz jedno w Irlandii. Traciły akcje producenta samolotów firmy Boeing po tym jak o obniżeniu rekomendacji dla spółki poinformował bank Goldman Sachs. Indeks S&P 500 zakończył ubiegły tydzień wzrostem o 0,6 proc. i po raz pierwszy w historii przekroczył w cenach zamknięcia poziom 2.110 pkt.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: en.wikipedia.org/Public Domain | Ryan Lawler