Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Wzrosty następują w reakcji na komentarze Arabii Saudyjskiej o tym, że cięcia dostaw surowca z OPEC mogą zostać przedłużone do 2018 roku - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 46,98 USD, po zwyżce o 76 centów, czyli 1,6 proc. Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 82 centy, czyli 1,7 proc., do 49,92 USD za baryłkę.
Stan równowagi
Minister energii Arabii Saudyjskiej Khalid Al-Falih poinformował, że redukcja dostaw ropy z OPEC może potrwać do 2018 roku.
Dodał, że większa produkcja ropy w USA osłabia nieco wpływ niższych dostaw z OPEC na ceny surowca, ale kartel jest zdeterminowany, aby zredukować nadwyżkę ropy na rynkach. - Globalny rynek ropy powinien niedługo osiągnąć równowagę i powrócić do "zdrowego stanu" - powiedział Al-Falih podczas konferencji Asia Oil and Gas Conference w Kuala Lumpur. W piątek ropa w USA zyskała 1,5 proc. do 46,22 USD za baryłkę.
Mniejsze dostawy
Od początku stycznia trwa zmniejszanie dostaw ropy na rynki paliw. Produkcja surowca przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu ma być niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie.
Takie ustalenia dotyczą pierwszych sześciu miesięcy 2017 r. Porozumienie o zmniejszeniu dostaw ropy przez kartel może zostać jednak przedłużone jeszcze na II połowę roku. Decyzja w tej sprawie może zapaść na posiedzeniu kartelu 25 maja w Wiedniu.
Autor: ps / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu