Wakacje kredytowe w 2022 i 2023 roku oraz zwiększenie wpłat przez banki do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. To rozwiązania, które znalazły się w ustawie, którą w czwartek przegłosowano w Senacie. Do przepisów wprowadzono kilka poprawek.
Chodzi o przygotowaną przez rząd ustawę o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, która ma na celu m.in. wsparcie osób, które zaciągnęły złotowe kredyty hipoteczne.
Za przyjęciem ustawy głosowało 98 senatorów, nikt nie głosował przeciw ani nie wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa wraz z poprawkami Senatu wróci do Sejmu.
Jedna z przyjętych poprawek uściśla, że prawo do wakacji kredytowych dotyczy wszystkich umów o kredyt hipoteczny w PLN, także tych zawartych przed 2017 rokiem.
Wakacje kredytowe
Przepisy przewidują wprowadzenie możliwości tzw. wakacji kredytowych w 2022 i 2023 roku. Kredytobiorca ma móc skorzystać z tego rozwiązania przez dwa miesiące w każdym z dwóch ostatnich kwartałów 2022 roku oraz przez miesiąc w każdym kwartale 2023 roku. Takie rozwiązanie ma być dostępne od 1 sierpnia br.
Zgodnie z przepisami przegłosowanymi przez Sejm przesłanką do skorzystania z ustawowych wakacji kredytowych ma być jeden złotowy kredyt hipoteczny na własny cel mieszkaniowy. "Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentowi tylko w stosunku do jednej umowy zawartej w celu nabycia nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych" - czytamy w ustawie.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski, odpowiadając na pytania senatorów w środę, przekazał, że same wakacje kredytowe jako łączny koszt dla sektora bankowego w roku 2022 oszacowano na niespełna 9 mld zł.
Z rozwiązania będzie mogło skorzystać maksymalnie około 2 mln kredytobiorców. Na tyle MF szacuje bowiem liczbę złotowych kredytobiorców hipotecznych. Natomiast z tego rozwiązania nie będą mogli skorzystać posiadacze kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty innej niż waluta polska.
Ustawa budzi kontrowersje ze względu na kształt zapisanych w niej wakacji kredytowych. Związek Banków Polskich w opinii do rządowego projektu ustawy napisał pod koniec maja, że "(…) zasadniczo otwarta formuła przystąpienia do wakacji kredytowych stanowi zagrożenie dla stabilności sektora bankowego, która będzie także osłabiać działania polityki monetarnej NBP i decyzji Rady Polityki Pieniężnej". "Umożliwi również nieuzasadniony transfer środków finansowych od deponentów do zamożnych kredytobiorców, którzy żadnego wsparcia nie potrzebują" - wskazano.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców
W ustawie znalazły się także rozwiązania, których celem jest zwiększenie wartości środków, wpłacanych przez banki do Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Wskutek tego budżet Funduszu ma się zwiększyć do ponad 2 mld zł w 2022 roku i będzie mógł zaoferować wsparcie jeszcze większej liczbie kredytobiorców hipotecznych.
Aby móc skorzystać z FWK, trzeba spełnić jeden z warunków: co najmniej jeden z kredytobiorców musi mieć status bezrobotnego albo miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego muszą przekraczać 50 proc. miesięcznych dochodów, ewentualnie miesięczny dochód po odjęciu kosztów kredytu nie może przekraczać w 2022 roku 1552 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym oraz 1200 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych.
Zgodnie z zapowiedziami rządu ma zostać również wprowadzony nowy wskaźnik oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u. Jednocześnie w ustawie zawarto rozwiązanie na wypadek niemożności wyznaczenia zamiennika. Opcją rezerwową ma być stawka referencyjna POLONIA. Zmiana planowana jest od 1 stycznia 2023 roku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Albert Zawada