Stopy w dół, złoty czeka. "Polsce nie grozi gwałtowny napływ kapitału"

Napływu do Polski kapitału można się spodziewać z dwóch powodówTVN24 BiŚ

Mimo ciągle wysokich stóp procentowych NBP i rozpoczynanego przez Europejski Bank Centralny programu skupu obligacji, Polsce nie grozi gwałtowny napływ kapitału, który niekorzystnie odbiłby się na naszej gospodarce - oceniają ekonomiści.

Napływu do Polski kapitału można się spodziewać z dwóch powodów. Po pierwsze uwagę inwestorów finansowych przyciągają relatywnie wysoko oprocentowane polskie obligacje skarbowe. Poza tym, dzięki EBC, na rynku wkrótce pojawi się ogromna masa gotówki. A ta będzie szukać atrakcyjnych stóp zwrotu.

Stopy wciąż wysokie

Co prawda w środę Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy o 50 punktów bazowych (główna stopa procentowa spadła do rekordowo niskiego poziomu 1,5 proc.), niemniej w porównaniu z innymi krajami europejskimi realne stopy procentowe (uwzględniające inflację) ciągle pozostają u nas na wysokim poziomie. Zgodnie z ostatnimi danymi GUS, w styczniu mieliśmy bowiem do czynienia z deflacją w wysokości 1,3 proc.

Tymczasem w strefie euro główna stopa procentowa wynosi 0,05 proc. (przy deflacji 0,3 proc.), w Wielkiej Brytanii 0,5 proc. (inflacja 0,3 proc.), w Czechach 0,05 proc. (inflacja 0,1 proc.), w Danii 0,05 proc. (deflacja 0,3 proc.), w Szwecji minus 0,1 proc. (deflacja 0,2 proc.), na Węgrzech 2,1 proc. (deflacja 1,4 proc.), w Szwajcarii minus 0,75 proc. (deflacja 0,4 proc.), a w Rumunii 2,25 proc. (inflacja 0,4 proc.). Bez porównania droższy pieniądz jest w Rosji, gdzie główna stopa wynosi 15 proc., ale inflacja sięgnęła 16,7 proc., czy na Ukrainie, która wprowadziła 30 proc. stopy przy inflacji w wysokości 28,5 proc.

EBC wpompuje miliony euro

W poniedziałek Europejski Bank Centralny ma rozpocząć skup papierów skarbowych denominowanych w euro (tzw. program QE). EBC zadeklarował, że przez 1,5 roku będzie wydawał na ten cel 60 mld euro miesięcznie. Na rynku pojawi się więc duża porcja gotówki, która zostanie gdzieś zainwestowana - częściowo zapewne też w Polsce.

Tymczasem duży napływ kapitału to prosta droga do silnego umocnienia złotego. A silny złoty przyprawia o ból głowy eksporterów i przyczynia się do ograniczenia konkurencyjności polskiej gospodarki. Jednocześnie mocna waluta promuje import, co powiększa deficyt w obrotach bieżących. Ponadto napływający kapitał z jednej strony przyczynia się do wzrostu cen obligacji i obniża koszty obsługi długu, ale rodzi też ryzyko, że gwałtowanie też zostanie wycofany. To - w czarnym scenariuszu - spowodowałoby gwałtowne osłabienie waluty i wzrost rentowności papierów skarbowych.

Inflacja będzie rosła

Główny ekonomista banku Pekao Marcin Mrowiec uspokaja jednak, że rynki opierają się na przewidywaniach, a zgodnie z nimi wskaźnik inflacji będzie jednak rósł, a pod koniec roku możemy mieć do czynienia z inflacją w wysokości 0,8 proc. W związku z tym realna stopa procentowa będzie spadać. - Wygląda na to, że RPP obawiała się, iż utrzymywanie wysokich realnych stóp procentowych może spowodować duży napływ kapitału do Polski - ocenił Mrowiec. - Zagrożenie takie ciągle jest, bowiem rynki nie działają racjonalnie (...), ale nie sądzę, żeby ono było duże - ocenił.

Mrowiec zwrócił uwagę, że już dziś mamy duży udział inwestorów zagranicznych w obligacja złotowych, przekracza on 40 proc. i jest jednym z wyższych na świecie. Niemniej dobra sytuacja gospodarcza Polski i jej perspektywy chronią nas przed groźbą gwałtownego odpływu kapitału, a tzw. Elastyczna Linia Kredytowa z MFW przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami takiego ruchu.

Obligacje zyskują

Także ekonomista z BZ WBK Marcin Luziński uważa, że relatywnie wysokie realne stopy procentowe i program QE stwarzają ryzyko dużego napływu kapitału portfelowego do Polski. - Poza tym polskie obligacje cieszą się uznaniem inwestorów, więc napływ kapitału do Polski na pewno będziemy obserwować (...). Pewnie ceny polskich obligacji pójdą w górę, ale nie spodziewałby się bańki spekulacyjnej, czy nadmiernego umocnienia złotego - powiedział. Dodał, że polskie obligacje zyskują od kilku lat, co nie wpłynęło na specjalne umocnienie naszej waluty.

Obaw o nadmierne umocnienie złotego i zbudowanie bańki spekulacyjnej na polskich obligacjach nie ma też główny ekonomista BCC prof. Stanisław Gomułka. Zaznaczył, że różnica w realnych stopach procentowych między Polską i Czechami widoczna jest od wielu lat, to samo dotyczy oprocentowania papierów skarbowych. - Mimo tego napływ kapitału zagranicznego do Polski jest umiarkowany, nawet przy tych wysokich oprocentowaniach (...). Dzieje się tak, bo wiarygodność polskich finansów publicznych jest dużo mniejsza niż czeskich, gdzie dług publiczny i deficyt są znacznie niższe niż u nas - powiedział.

Niedowartościowany złoty

Ekonomista uważa, że złoty jest niedowartościowany więc spodziewany napływ kapitału, który umiarkowanie umocniłby złotego byłby nawet pożądany. Według niego wzmocnienie złotego do poziomu między 3,5-4 zł za euro, gdyby nastąpiło, nie spowodowałoby znaczącego zmniejszenia konkurencyjności polskiego eksportu, a zwiększyłoby siłę nabywczą Polski. - W interesie Polski leży więc, by złoty był dość mocny, ale nie za mocny, aby bilans handlowy był w równowadze - uważa profesor.

Także Jarosław Janecki z banku Societe Generale uważa, że napływ kapitału do Polski będzie miał miejsce, ale trudno ocenić w jakiej skali. Wskazał, że np. dla inwestorów azjatyckich rentowności w Polsce stwarzają interesującą alternatywę, a do tego dochodzi program QE w strefie euro. - Tu nie chodzi tylko o obligacje skarbowe, ale także rynek akcji. Ponieważ do tej pory nie mieliśmy do czynienia z podobnym do QE działaniem EBC, to trudno nam ocenić na ile wpłynie ono na umocnienie złotego - powiedział Janecki.

Rada szokuje i tnie stopy. "Kończymy cykl obniżek"
Rada szokuje i tnie stopy. "Kończymy cykl obniżek"NBP

Autor: tol/mn / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiŚ

Pozostałe wiadomości

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Agnieszka Majewska zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej o poparcie ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. W poniedziałkowym komunikacie podkreśliła, że składka została "drastycznie" podniesiona w ramach Polskiego Ładu.

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

"Drastyczny" wzrost. Apel do prezydenta i marszałek Senatu

Źródło:
PAP

Szwedzki inżynier Sebastian Hasselblom opracował nowy rodzaj ronda. Jego projekt ma zmniejszyć ryzyko kolizji w porównaniu z obecnymi rondami wielopasmowymi.

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Koło Hassela. Opracowano nowy rodzaj ronda

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku największy ruch pasażerski odnotowano na lotniskach Hartsfield-Jackson w Atlancie, Dubaju oraz Dallas Fort Worth - wynika z raportu Airports Council International (ACI). Pierwsza dziesiątka portów lotniczych odpowiada za dziewięć procent globalnego ruchu.

Największe lotniska na świecie. Ranking

Największe lotniska na świecie. Ranking

Źródło:
PAP

Unijne sankcje działają, Rosja w ostatnich miesiącach zmaga się z ogromną inflacją - powiedziała szefowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Finlandii Elina Valtonen. Dodała przy tym, że obecnie Unia Europejska pracuje nad 17-tym pakietem sankcji, którego celem jest osłabienie Rosji. Pomóc w tym mogłaby także niższa cena ropy.

"Potrzebujemy teraz spadku cen ropy"

"Potrzebujemy teraz spadku cen ropy"

Źródło:
PAP

Poczta Polska wprowadziła usługę bezpiecznego transportu pszczół. "Ta unikalna oferta została stworzona z myślą o społeczności pszczelarskiej" - wyjaśniła firma.

"Pionierska usługa" Poczty Polskiej

"Pionierska usługa" Poczty Polskiej

Źródło:
tvn24.pl

Przed reklamami fałszywych inwestycji, w których oszuści podszywają się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych, ostrzega CSIRT KNF.

"Nowa inicjatywa emerytalna". Ostrzeżenie

"Nowa inicjatywa emerytalna". Ostrzeżenie

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump poinformował, że w ciągu tygodnia ogłosi wysokość ceł na importowane półprzewodniki. Stwierdził przy tym, że niektóre firmy z tego sektora będą mogły liczyć na pewną elastyczność w tej kwestii.

"Dzwonek na szyi tygrysa może odwiązać tylko ten, kto go przywiązał"

"Dzwonek na szyi tygrysa może odwiązać tylko ten, kto go przywiązał"

Źródło:
Reuters

Włoski minister do spraw europejskich Tommaso Foti ostrzegł, że Unii Europejskiej grozi zalew tanich chińskich produktów w związku z cłami nałożonymi przez USA na Chiny. W wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" stwierdził, że Europa powinna podjąć kroki, aby bronić się przed tym zagrożeniem.

"Grozi nam inwazja tanich chińskich artykułów"

"Grozi nam inwazja tanich chińskich artykułów"

Źródło:
PAP

Polskie Linie Lotnicze LOT zainaugurowały połączenie na trasie Warszawa-Reykjavik. Polacy stanowią sześć procent populacji Islandii. Całą wyspę zamieszkuje 384 tysięcy osób, czyli nieco mniej niż Szczecin. Reykjavik to niejedyny nowy kierunek w letnim rozkładzie lotów z warszawskiego lotniska.

Nowe połączenie lotnicze. Do miejsca, które Polacy lubią szczególnie

Nowe połączenie lotnicze. Do miejsca, które Polacy lubią szczególnie

Źródło:
lot.com, tvn24.pl

Dyrekcja włoskiego parku Cinque Terre wprowadziła zakaz obuwia, które może być niebezpieczne na jego ścieżkach. Zapowiedziano kontrole. Niesforni turyści muszą liczyć się z potencjalnie wysokimi karami od 50 do 2500 euro.

Nawet 10 tysięcy złotych kary za złe obuwie. Zapowiedziano kontrole

Nawet 10 tysięcy złotych kary za złe obuwie. Zapowiedziano kontrole

Źródło:
PAP

Nad Wisłą coraz chętniej kupowane są chińskie auta. W pierwszym kwartale 2025 roku sprzedaż nowych samochodów z Chin wzrosła aż ośmiokrotnie rok do roku - podała "Rzeczpospolita".

Polacy upodobali sobie te auta. Potężny wzrost

Polacy upodobali sobie te auta. Potężny wzrost

Źródło:
PAP

Na święta wielkanocne Polacy wydadzą średnio 941 złotych - wynika z badania IBRiS. Wciąż więcej respondentów deklaruje, że spędzi je z rodziną, ale rośnie liczba osób, które zamierzają pracować.

Koszyk wielkanocny. Ile zapłacimy za święta

Koszyk wielkanocny. Ile zapłacimy za święta

Źródło:
PAP

Strata Narodowego Banku Polskiego za 2024 rok wynosi około 13,4 miliarda złotych - wynika z ustaleń serwisu Business Insider. Rok wcześniej strata była na poziomie niemal 21 miliardów złotych.

NBP pod kreską. Duża strata

NBP pod kreską. Duża strata

Źródło:
Business Insider, tvn24.pl, PAP

To, że on podejmuje takie decyzje, wskazuje na to, iż nie wszystko jest poukładane - mówiła we "Wstajesz i Weekend" w TVN24 ekonomistka doktor Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, odnosząc się do decyzji Donalda Trumpa o wycofaniu nowych ceł wzajemnych na urządzenia elektroniczne. Dodała, że prezydent USA prawdopodobnie nie przewidział skutków swoich wcześniejszych decyzji.

Ekspertka o Trumpie: taki jest jego cel

Ekspertka o Trumpie: taki jest jego cel

Źródło:
TVN24

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Szóstka padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki losowania z 12 kwietnia 2025 roku.

Padła szóstka w Lotto Plus

Padła szóstka w Lotto Plus

Źródło:
Lotto.pl

Producenci oliwy z oliwek z Hiszpanii przyspieszają eksport towarów do USA przed wejściem w życie ceł prezydenta Donalda Trumpa - podał Reuters.

Zdążyć przed Trumpem. "Zwiększają zamówienia"

Zdążyć przed Trumpem. "Zwiększają zamówienia"

Źródło:
PAP

Administracja Donalda Trumpa chce zawrzeć w ciągu 90 dni 90 umów handlowych - podał Reuters. Zdaniem ekspertów nie będzie to łatwe zadanie, a według niektórych "nie ma szans", by się powiodło.

"Szef będzie głównym negocjatorem"

"Szef będzie głównym negocjatorem"

Źródło:
Reuters

Ani USA, ani Chiny nie chcą zaoferować czegoś trwałego w zamian za tymczasowe ustępstwa - stwierdził Qiheng Chen, ekspert instytutu Asia Society (AS). Dodał, że możliwe jest "miniporozumienie", ale "wielki pakt pozostaje nieuchwytny".

"Wielki pakt pozostaje nieuchwytny"

"Wielki pakt pozostaje nieuchwytny"

Źródło:
PAP

Coraz więcej domów w Hiszpanii kupują Polacy - podał dziennik gospodarczy "Expansion", przy czym powołał się na dane Stowarzyszenia Rejestratorów. Zainteresowanie hiszpańskim rynkiem nieruchomości widać także wśród obywateli innych krajów Europy Wschodniej.

Polacy "szukają bezpiecznego miejsca". Duży wzrost

Polacy "szukają bezpiecznego miejsca". Duży wzrost

Źródło:
PAP

Na Balearach kryzys mieszkaniowy odwrócił procesy migracyjne. Mieszkańcy hiszpańskich wysp przeprowadzają się na kontynent - alarmuje dziennik "La Vanguardia". Podkreśla, że populacja na archipelagu rośnie tylko dzięki obcokrajowcom.

Kryzys na popularnych wyspach. "Zaczyna wypychać mieszkańców"

Kryzys na popularnych wyspach. "Zaczyna wypychać mieszkańców"

Źródło:
PAP

Zakaz kupowania nieruchomości przez podmioty zagraniczne, których kraj prowadzi wojnę napastniczą i może być zagrożeniem dla bezpieczeństwa - to wynika z ustawy, którą przyjął fiński parlament. W praktyce zakaz ma dotyczyć Rosjan i rosyjskich firm.

Nie chcą sprzedawać nieruchomości Rosjanom. Jednogłośna decyzja

Nie chcą sprzedawać nieruchomości Rosjanom. Jednogłośna decyzja

Źródło:
PAP

Urzędnicy USA i Ukrainy spotkali się w piątek w sprawie umowy dotyczącej zasobów mineralnych. Perspektywy przełomu w negocjacjach są jednak nikłe - podał Reuters. Podkreślił przy tym "antagonistyczną" atmosferę spotkania.

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Źródło:
PAP

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się w Nowym Jorku na Manhattanie. To Piąta Aleja - wynika z najnowszego badania firmy doradczej Savills.

110 tysięcy za metr. To najdroższa ulica świata

110 tysięcy za metr. To najdroższa ulica świata

Źródło:
PAP

W obliczu wysokich rachunków za prąd wiele osób zastanawia się, czy inwestycja w panele fotowoltaiczne się opłaca. Wątpliwości mają związek między innymi z obowiązującą od trzech lat formą rozliczeń - net-billingiem. Zapytaliśmy ekspertów, czy inwestycja we własną energię ze słońca obecnie się opłaca.

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Źródło:
tvn24.pl