W kwietniu na siedmiu głównych rynkach deweloperzy sprzedali łącznie 3,7 tysięcy mieszkań, co oznacza 15-procentowy spadek rok do roku i wynik najgorszy od stycznia 2023 - wylicza Otodom Analytics. Niższe zainteresowanie najlepiej widać w Krakowie i Poznaniu, natomiast po drugiej stronie zestawienia wciąż znajduje się Warszawa.
Spośród największych miast najwyższe spadki sprzedaży w ujęciu miesięcznym - na poziomie 23-24 proc. - odnotowano w Krakowie i w Poznaniu. W pierwszym z miast w ujęciu rocznym wyniosły one aż 44 proc.
Po drugiej stronie skali znalazła się Warszawa, gdzie w kwietniu sprzedano prawie 1,3 tys. lokali. To spadek o 3 proc. w ujęciu miesięcznym, jednak stolica wciąż jest liderem sprzedaży - zaznaczono.
- Reakcje kupujących na nowy program wsparcia są ostrożniejsze niż w przypadku Bezpiecznego kredytu 2 proc. Rynek jest dziś w innym miejscu, a o kredyt hipoteczny bez dopłat jest łatwiej niż rok temu. Na dodatek nowy program ma mieć więcej ograniczeń, co oznacza, że jego wpływ na rynek będzie nieco słabszy – powiedział ekspert rynku mieszkaniowego Otodom Analytics Marcin Krasoń, cytowany w komunikacie.
Więcej mieszkań od deweloperów
Systematycznie od września 2023 r. powiększa się oferta deweloperów; pod koniec kwietnia br. było to 45,4 tys. lokali, czyli o 6 proc. więcej wobec marca br. i o 13 proc. więcej niż w kwietniu 2023 r. Dodano jednak, że liczba mieszkań, które trafiły do oferty w kwietniu br. była o 9 proc. niższa niż w marcu.
"W liczbie nowych wprowadzeń względem marca na końcu stawki uplasowały się Poznań, Kraków i Trójmiasto. W tych miastach w kwietniu przybyło odpowiednio 57 proc., 43 proc., 33 proc. mniej ofert niż miesiąc wcześniej. Jednak nawet mimo tego potencjalni nabywcy wciąż mogą liczyć tam na zdecydowanie większy wybór niż rok wcześniej" - podali autorzy raportu.
Dodano, że Warszawa i Wrocław, razem z Łodzią i Katowicami, są jedynymi miastami, w których liczba wprowadzonych do sprzedaży lokali wzrosła od poprzedniego miesiąca. Wzrost ten wynosił odpowiednio 53 proc. oraz 48 proc.
Ceny mieszkań zaczęły się stabilizować
Z analizy Otodom wynika, że wysoki poziom oferty wpłynął na wyhamowanie wzrostu cen mieszkań deweloperskich, które w większości miast nie przekroczyły 1 proc. miesiąc do miesiąca. Jedynie w Warszawie i Wrocławiu podwyżki cen przebiły granicę 1 proc. - wyniosły odpowiednio 3 proc. i ok. 2 proc.
Dodano, że koszt jednego metra kwadratowego nowego mieszkania w Warszawie przekroczył 17 tys. zł, w Krakowie wyniósł ok. 15,5 tys. zł, w Trójmieście 14,5 tys. zł, we Wrocławiu 13,8 tys. zł, a w Poznaniu 12,3 tys. zł. W Łodzi za 1 m kw. nowego mieszkania trzeba zapłacić 11 tys. zł.
Z danych wynika, że kwiecień br. przyniósł wyhamowanie tendencji obserwowanych od początku roku, zarówno pod względem sprzedaży, nowych wprowadzeń, jak i cen ofertowych - podsumowano.
- Na obecną sytuację mogą mieć wpływ dwa czynniki. Pierwszy to wyczekiwanie na nowy program wsparcia kredytobiorców i wstrzymywanie się z decyzją o zakupie mieszkania ze strony części kupujących. Drugim zaś pozostają niezmiennie ceny mieszkań, bo choć obserwujemy w nich lekką stabilizację, to i tak dla wielu kupujących są przeszkodą nie do pokonania - powiedziała ekspertka rynku mieszkaniowego Otodom Analytics Ilona Łyżczarz.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PIXEL to the PEOPLE/Shutterstock