Dom z "Breaking Bad" trafił na sprzedaż. Właścicielka ostrzega

Dom z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przypomina jeden z wielu typowych amerykańskich domów. Jego wyjątkowość wynika z telewizyjnej przeszłości. To właśnie tu realizowane były zdjęcia do serialu "Breaking Bad" (2008-2013). Nieruchomość leżąca przy Piermont Drive służyła rodzinie Waltera White'a, nauczyciela chemii, który niespodziewanie stał się narkotykowym baronem.

Sukces serialu dość szybko przysporzył popularności także tej niepozornej nieruchomości, która stała się atrakcją turystyczną. Jak wyjaśniła w rozmowie z telewizją KOB 4 córka pierwszych właścicieli domu, to jej mama otworzyła drzwi filmowcom i zgodziła się na realizację zdjęć w ich rodzinnym domu.

Joanne Quintany wspomniała, że początkowa rozpoznawalność nieruchomości nie przeszkadzała rodzinie. Ta bardzo serdecznie witała fanów chcących zrobić sobie zdjęcie przed fasadą budynku. Jednak z czasem pod ten adres przybywało nawet 200 osób dziennie. Nie brakowało także osób, które padały ofiarami oszustów i u progu ich domu zjawiały się z walizkami, przekonane, że wynajęły nocleg w posiadłości z "Breaking Bad".

Quintany przyznała, że decyzja o sprzedaży domu po części podyktowana jest właśnie tą uciążliwą sławą. Jednak ta popularność pozwoliła znacznie wywindować cenę nieruchomości.

Za posiadłość Waltera White'a trzeba zapłacić 3,9 mln dolarów, co wielokrotnie przekracza wartość przeciętnej ceny domu w Albuquerque. Nowy właściciel będzie miał do dyspozycji dom o powierzchni ponad 177 m kw. - z czterema sypialniami, dwiema łazienkami i ogródkiem z basenem.

Obecna właścicielka nieruchomości przyznaje jednak, że nieprzerwana popularność tego miejsca może być uciążliwa dla nabywców. Sugeruje, by ci przemianowali budynek na muzeum lub przeznaczyli dom na wynajem.