Premier prezentuje program Mieszkanie plus: dla wszystkich Polaków, 10-20 zł za metr

Premier Beata Szydło o szczegółach programu Mieszkanie plus
Premier Beata Szydło o szczegółach programu Mieszkanie plus
tvn24bis
Premier Beata Szydło o szczegółach programu Mieszkanie plustvn24bis

- Ten program jest pierwszym tego typu kompleksowym rozwiązaniem problemów mieszkaniowych Polaków - mówiła o programie Mieszkanie plus na piątkowej konferencji premier Beata Szydło. Jak dodała, czynsz wynajmu takiego mieszkania "będzie od 10-20 złotych za metr kwadratowy".

Jak mówiła premier Beata Szydło, Mieszkanie plus "jest realnym wsparciem dla Polskich rodzin i tych wszystkich, którzy chcieliby myśleć o założeniu rodziny, chcieliby myśleć o tym żeby ułożyć sobie życie, ale nie stać ich na mieszkanie".

- Ten program, po programie 500 plus, jest programem, który wpisujemy w ten wielki priorytet naszego rządu, czyli wspierania polskich rodzin - dodała.

- Najważniejszym filarem tego programu jest utworzenie narodowego funduszu mieszkaniowego. To będzie fundusz, w którym Skarb Państwa będzie przekazywał grunty. Dzięki temu mieszkania budowane na tych gruntach będą tańsze - powiedziała Szydło.

- To będą mieszkania, które będą w założeniu na wynajem. Zakładamy, że czynsze wynajmu takiego mieszkania będą wynosić od 10-20 złotych za metr kwadratowy. Ale ten wynajem będzie z możliwością dojścia do własności. Jest to program powszechny i dostępny w każdym regionie Polski - dodała szefowa polskiego rządu.

"Chcemy, żeby Polacy mieli szansę na mieszkanie"

- Postanowiliśmy uwzględnić sytuację różnych grup Polaków zarówno tych, którzy mają dochody bardzo niskie, ale też bardzo poważnie traktujemy klasę średnią. Dzisiaj jest tak, że wielu młodych ludzi, którzy zaczynają start w życie, (...) nie stać na to, żeby starać się o własne mieszkanie, nie zadłużając się w sposób taki, który wiąże później przyszłość rodziny nawet na kilkadziesiąt lat - mówiła premier Szydło.

Jak podkreśliła, Mieszkanie plus to także program dedykowany klasie średniej.

- Chcemy, żeby Polacy oszczędzali, żeby mieli szansę, żeby budować swoje oszczędności, ale żeby nie odbywało się to kosztem standardu ich życia. Chcemy, żeby Polacy mieli szansę na mieszkanie i szansę na myślenie o bezpiecznej przyszłości dla swoich rodzin i dla siebie - tłumaczyła premier.

Dla kogo?

- Założeniem w narodowym funduszu mieszkaniowym jest to, że jest to program powszechny, a więc nie wprowadzamy np. ograniczenia wieku, jak było już w programach mieszkaniowych (np. Mieszkanie dla Młodych) - podkreśliła Szydło, zaznaczając jednak, że zapewne będą kolejki chętnych po takie mieszkania.

- Będą musiały być określone kryteria, kto w jakiej kolejności będzie mógł mieszkania uzyskać - dodała.

Jak powiedziała premier, będą preferowane rodziny wielodzietne. - W zależności od tego, jaka będzie liczba dzieci, taka będzie przyznawana punktacja. Będą brane pod uwagę dochody, ale to będzie tylko i wyłącznie wpływało na okres oczekiwania na mieszkanie - wyjaśniała.

Szydło o Mieszkanie plus: jest to program powszechny
Szydło o Mieszkanie plus: jest to program powszechnytvn24

Subkonta mieszkaniowe

Jak mówiła premier, drugim elementem tego programu mieszkaniowego jest wsparcie budownictwa społecznego. Trzecim zaś będą tzw. subkonta mieszkaniowe.

- Bardzo często jest, że ktoś ma już mieszkanie, ale nie stać go na remont tego mieszkania albo chce wybudować dom i też ma problem, bo nie ma na to wystarczających środków - zwracała uwagę premier.

- Stwarzamy możliwość, ażeby powstały tzw. subkonta mieszkaniowe, na które Polacy będą odkładali swoje oszczędności z przeznaczeniem czy to na remont, czy wybudowanie swojego prywatnego domu, czy też zakup mieszkania. Te oszczędności będą dopełniane przez premie, które będzie dawało państwo - wyjaśniała.

Premier Szydło o filarach programu Mieszkanie plus
Premier Szydło o filarach programu Mieszkanie plustvn24

Trzy filary

Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa mówił na konferencji prasowej, że problem mieszkaniowy przez wiele lat pozostawał nierozwiązany. - Polska jest w ogonie Europy. Polska jest na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o ilość mieszkań na tysiąc mieszkańców. W Polsce problem deficytu mieszkań jest nierozwiązywalny, szczególnie dla tych, którzy nie mają zdolności kredytowej - mówił Adamczyk i dodał, że dziś należy podjąć zdecydowane działania. - Musimy wykorzystać ten potencjał i zasoby, które posiada polskie państwo - dodał. Szef resortu infrastruktury i budownictwa mówi, że program Mieszkanie plus będzie oparty na zasobach państwa polskiego. Dodał, że rząd przygotował projekt Narodowego Funduszu Mieszkaniowego. - Nasze rozwiązania spowodują, że bieda mieszkaniowa nie będzie udręką milionów Polaków. A mowa o 40 proc. Polaków, którzy nie są dziś w stanie wynająć ani kupić mieszkania, bo nie mają zdolności kredytowej - mówił Adamczyk i dodał, że w rozwiązaniu tego problemu posłużą trzy filary. - To Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, czyli mieszkania na wynajem z dojściem do własności. Dedykujemy również wsparcie budownictwa społecznego, to szeroko pojęte inicjatywy samorządowe oraz inicjatywy TBS, to także budownictwo spółdzielcze. Ma ono potężny niewykorzystany potencjał. Zaoferujemy też możliwości odkładania na własne mieszkania, dom, na modernizację i przebudowę - mówił Adamczyk.

Narodowy Fundusz Mieszkaniowy

Minister Adamczyk, przedstawiając pierwszy filar, czyli Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, mówił, że nie będzie on korzystał ze środków budżetowych. - Skąd zatem na to pieniądze? Skarb Państwa posiada bardzo dużo aktywów, gruntów i nieruchomości. Zostaną one wykorzystane do zabudowy mieszkaniowej. Zostaną one wykorzystane także po to, aby swoisty bank ziemski, jakim będzie Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, również generował środki finansowe na realizację tego programu. Operując na nieruchomościach, które zostają przekazane przez państwo do NFM. Dzięki temu będziemy mogli realizować budownictwo mieszkaniowe dedykowane tym, którzy dziś nie mają zdolności kredytowej - mówił Adamczyk i dodał, że w oparciu o nieruchomości państwa, które będą w dyspozycji funduszu, znajdowane będą środki i instrumenty finansowe pozwalające realizować ten program. - NFM będzie także otwarty na innych, którzy będą chcieli uczestniczyć w tym działaniu. Też będą mogli wnosić swoje nieruchomości - dodał. Minister mówił również, że do realizacji programu będzie potrzebny inwestor zastępczy. - Będzie nim Narodowy Operator Mieszkaniowy. To inwestor zastępczy dla realizacji bezpośrednio tego programu. NOM będzie również realizował dostęp do tych mieszkań. Tu pojawia się kwestia: dla kogo?. Odpowiedź: każdy, kto będzie aplikował o wynajęcie tego mieszkania z dojściem do własności. Zostanie wprowadzona zasada punktacji, bo program jest dedykowany tym, którzy dziś nie mogą liczyć na możliwość zakupu czy wynajmu na rynku komercyjnym. Dzięki punktacji powstanie hierarchia oczekujących na to mieszkanie, ale nikt nie będzie z tego programu wyłączony, co najwyżej będzie na odległym miejscu w kolejce - mówił.

Andrzej Adamczyk wyjaśnia szczegóły programu Mieszkanie plus
Andrzej Adamczyk wyjaśnia szczegóły programu Mieszkanie plustvn24bis

Pomoc w kłopotach

Adamczyk mówił również, że osoby o niskich dochodach, które będą korzystały z wynajmu z dojściem do własności, nie będą musiały się obawiać sytuacji, kiedy np. stracą pracę. - Kiedy po 5 czy 10 latach taka osoba straci pracę, to nie będzie musiała zastanawiać się, skąd weźmie na kolejny czynsz, bo pieniądze, które będą gromadzone w ramach tych kolejnych rat wykupu mieszkania, będą uruchomione na opłatę czynszu. Oczywiście spowoduje to, że oddali się termin całkowitej spłaty, ale wynajmujący w sytuacji szczególnie dla niego trudnej będzie mógł skorzystać z tych odłożonych pieniędzy, aby opłacać czynsz do czasu, kiedy znajdzie pracę - tłumaczył minister.

Adamczyk mówił również, że ma nadzieję, że Narodowy Program Mieszkaniowy zostanie przyjęty przez rząd w czwartym kwartale 2016 r. - Planujemy, że inwestycje w ramach programu Mieszkanie plus zostaną rozpoczęte z początkiem 2018 r. - dodał.

Budownictwo społeczne

Kazimierz Smoliński, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa mówił, że rząd chce wykorzystać potencjał drzemiący w budownictwie społecznym, czyli np. w TBS-ach, spółkach gminnych czy spółdzielniach mieszkaniowych. - Będziemy preferować budownictwo komunalne. Rezygnujemy z budownictwa socjalnego. Zwiększymy dofinansowanie budownictwa komunalnego do 55 proc. inwestycji. Wprowadzimy też umowy z mieszkańcami mieszkań komunalnych, które będą zawierane na czas określony - mówił Smoliński. Smoliński mówił również, że rząd zechce przywrócić w spółdzielniach mieszkaniowych lokatorskie prawo do lokalu bez możliwości przekształcenia. Spółdzielnia będzie miała możliwość zawrzeć z lokatorem, że on będzie mógł dochodzić do własności - dodał.

Konta mieszkaniowe

Smoliński zapowiedział też, że trzecim filarem będą konta mieszkaniowe, które stworzą możliwość oszczędzania na własną nieruchomość. Rząd miałyby do odłożonych środków dokładać specjalną premię. Środki na nią miałyby pochodzić z wygaszanego programu Mieszkanie dla Młodych. - Nie wprowadzamy kas oszczędnościowo-budowlanych, o których wcześniej mówiliśmy. Te instrumenty nie są najlepszym rozwiązaniem. Najłatwiej będzie zakładać indywidualne konta mieszkaniowe, na których będzie można oszczędzać z minimalnym okresem oszczędzania pięć lat. Chcemy tę ustawę wprowadzić w 2017 r. W 2018 r. rozpoczęłoby się oszczędzanie, a od 2019 r. byłby pierwsze wypłaty premii - mówił Smoliński i dodał, że pieniądze zgromadzone na kontach będzie można wydać na dowolny cel mieszkaniowy. - Przeznaczyć na remont, budowę domu czy kupno mieszkania - wyjaśnił.

Kazimierz Smoliński: wykorzystamy potencjał budownictwa społecznego
Kazimierz Smoliński: wykorzystamy potencjał budownictwa społecznegotvn24bis

Autor: mb,msz/ / Źródło: TVN24 BiS

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump ogłosił nałożenie ceł na Chiny w wysokości 125 procent. Jednocześnie zarządził 90-dniową przerwę w stosowaniu podwyższonych ceł dla innych państw.

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Zwrot w sprawie ceł. Zaskakująca decyzja Trumpa

Źródło:
Reuters

"Wykorzystajmy jak najlepiej następne 90 dni" - tak na portalu X decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie pauzy w dodatkowych cłach skomentował w środę wieczorem premier Donald Tusk.

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Trump nagle zmienia zdanie, Tusk zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Reuters

Ludzie się trochę wystraszyli, trochę się bali - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, uzasadniając decyzję o 90-dniowym wstrzymaniu wyższych ceł dla większości państw. Stwierdził przy tym, że trzeba być elastycznym.

Trump: ludzie się trochę wystraszyli

Trump: ludzie się trochę wystraszyli

Źródło:
PAP

Stellantis wstrzymał produkcję w Polsce chińskiego samochodu elektrycznego T03 - podał Reuters. Informację potwierdziła tvn24.pl Agnieszka Brania, rzeczniczka prasowa fabryk Stellantis w naszym kraju.

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Gigant wstrzymuje produkcję auta w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, stwierdził, że sieci handlowe osiągają "nadmiarowe zyski" ze sprzedaży jaj i masła. Na zorganizowanej w środę konferencji prasowej zapowiedział, że chce w tej sprawie spotkać się z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

"Mam pretensje, że sklepy nie opuszczają cen"

Źródło:
PAP

Unia Europejska podjęła decyzję o nałożeniu ceł w wysokości do 25 procent na amerykańskie towary w odwecie za taryfy nałożone przez USA na stal i aluminium.

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Unia Europejska nakłada cła na Stany Zjednoczone

Źródło:
PAP

- Nie chcemy otwartej konfrontacji z USA i z prezydentem Donaldem Trumpem w sprawie ceł - zadeklarował premier Han Duk Su, pełniący obowiązki prezydent Korei Południowej. W wywiadzie dla CNN podkreślił też, że Seul woli negocjacje i wypracowanie porozumienia z Waszyngtonem.

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

"Szkodliwe" cła Trumpa, groźba zamykania fabryk

Źródło:
PAP

Banco Santander, hiszpański właściciel Santander Bank Polska, rozważa różne opcje, w tym sprzedaż swojej polskiej filii, wartej 8 miliardów dolarów - podał Reuters, powołując się na Bloomberga.

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Znany bank zniknie z Polski? Ważą się jego losy

Źródło:
Reuters

Chiny od 10 kwietnia podniosą do 84 procent cła na towary z USA - podał chiński resort finansów. To odwet za ostatnie podniesienie stawki taryf o 50 procent przez prezydenta Donalda Trumpa.

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Wet za wet. Pekin odpowiada Trumpowi

Źródło:
PAP, Reuters

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem w Bydgoszczy zawarły w środę umowę z Paramount Enterprises International na dostawę trotylu dla armii amerykańskiej na lata 2027-2029. To kontrakt o wartości 1,2 miliarda złotych.

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Amerykańska armia dostanie trotyl od polskiej firmy. Jest umowa

Źródło:
PAP

Amerykańscy sprzedawcy win boją się ceł prezydenta USA Donalda Trumpa, które zaczęły obowiązywać w środę - podał Reuters. Winiarze ostrzegają, że wzrost cen i spadek przychodów mogą przyczynić się do zwolnień i upadku wielu firm.

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Szykują się na najgorsze. "Wszystko pójdzie w górę"

Źródło:
Reuters

Coraz więcej osób rezygnuje z amerykańskich produktów na rzecz tych krajowych w odpowiedzi na cła Trumpa i jego politykę wobec sojuszników - przekazał portal stacji BBC. Na popularności zyskują aplikacje i etykiety określające, skąd pochodzą sprzedawane produkty.

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Czarna gwiazdka w sklepach. "Mogę głosować swoją kartą kredytową"

Źródło:
BBC

Donald Trump podpisał dekret uznający węgiel za minerał krytyczny. Prezydent USA ogłosił też inne działania mające znieść regulacje środowiskowe, zwiększyć wydobycie węgla i zablokować zamykanie kopalń.

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Donald Trump podpisał dekret. "Raz na zawsze kończymy wojnę Joe Bidena"

Źródło:
PAP

W maju Rada Polityki Pieniężnej nie będzie dyskutować czy ciąć stopy procentowe, dyskusja będzie dotyczyć raczej tego, o ile je obniżyć i czy to początek cyklu, czy jednorazowe dostosowanie - komentuje członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki w rozmowie z Programem I Polskiego Radia. Jego zdaniem do końca roku stopy mogą spaść o 100 punktów bazowych.

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

"Można już nie udawać". Ważny głos w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP

W środę na drogach w całej w Polsce odbywa się akcja "Prędkość". Policjanci sprawdzają prędkość zarówno z użyciem radarów, jak i radiowozów z wideorejestratorami. - Apelujemy do kierujących, by przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zwalniali w miejscach, gdzie przepisy i rozwaga wymagają zachowania szczególnej ostrożności - powiedział nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Wielka akcja policji. Apel do kierowców

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W minionym roku liczba pracujących emerytów w Polsce wzrosła o 18,6 tysiąca osób w porównaniu do roku 2023 - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wśród dorabiających do świadczeń przeważają kobiety.

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Wracają do pracy. Zaskakujące dane ZUS

Źródło:
PAP

Polacy coraz chętniej odwiedzają Azory. W 2024 roku przybyła na ten portugalski archipelag rekordowa liczba turystów znad Wisły. Azory zyskują na popularności w kontynentalnej części Europy.

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

"Turystów z Polski nam tu dziś nie brakuje"

Źródło:
PAP

Chłopcy będą chłopcami - w ten sposób rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odniosła się do publicznego sporu miedzy doradcami prezydenta Donalda Trumpa, miliarderem Elonem Muskiem i doradcą do spraw handlu Peterem Navarro. Musk określił wcześniej Navarro "kretynem" i "głupszym niż worek cegieł".

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Musk nazwał go "kretynem". Biały Dom komentuje

Źródło:
PAP

Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów - wynika z danych Bloomberga. Agencja regularnie publikuje szacunki dotyczące fortun najbogatszych ludzi świata.

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Krezusi na minusie. "Wyparowało" 450 miliardów dolarów

Źródło:
tvn24.pl

Departament Wydajności Państwa (DOGE), kierowany przez Elona Muska, wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia komunikacji w co najmniej jednej agencji federalnej, szukając przejawów wrogości wobec prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa - przekazał Reuters. 

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Polowanie na "antytrumpowe" treści. Agencja pod lupą Muska

Źródło:
PAP

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg