Kredyty hipoteczne schodzą jak świeże bułeczki. We wrześniu banki i SKOK-i udzieliły o 31,3 procent więcej kredytów mieszkaniowych niż przed rokiem - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). Wartość kredytów była wyższa o 52,4 procent, co przyczyniło się do ustanowienia historycznego rekordu.
BIK zwróciło uwagę, że kredyty mieszkaniowe są procesowane nawet do dwóch miesięcy od złożenia wniosku, w związku z tym, sprzedaż kredytów mieszkaniowych we wrześniu 2021 roku jest efektem wniosków składanych w lipcu i sierpniu 2021 roku.
Kredyty hipoteczne - wrzesień 2021
We wrześniu br. w porównaniu z wrześniem 2020 roku na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano bardzo wysokie dodatnie dynamiki zarówno wartości, jak i liczby udzielonych kredytów. Wzrosty w ujęciu rocznym wyniosły odpowiednio 52,4 proc. i 31,3 proc.
"Dla kredytów mieszkaniowych wrzesień ub.r. pomimo tego, że był najlepszym miesiącem od początku pandemii, to pod względem liczby i wartości akcji kredytowej (19,26 tys. szt. i 5,56 mld zł - red.) nadal nie osiągnął poziomu sprzed pandemii (spadek o 6,4 proc. rok do roku w ujęciu liczbowym oraz o 3,5 proc. w ujęciu wartościowym - red.). Wysokie dynamiki we wrześniu 2021 roku są więc w części spowodowane efektem nadal niższej bazy z września 2020 roku" - wyjaśnił, cytowany w komunikacie, prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
Kredyty hipoteczne - kwota
We wrześniu br. po raz pierwszy w historii w ciągu miesiąca udzielono kredytów hipotecznych na łączną kwotę przekraczającą 8,45 mld zł. "Padł po raz kolejny rekord. Po raz pierwszy w historii miesięczna akcja kredytowa przekroczyła 8,45 miliarda złotych. Ponadto warto odnotować, że wrzesień jest już siódmym z rzędu miesiącem o wartości miesięcznej akcji kredytowe powyżej 7,5 miliarda złotych" - zwrócił uwagę Rogowski.
Jak wskazano w komunikacie, wrzesień br. był kolejnym miesiącem, w którym kontynuowana była hossa w wysokokwotowych kredytach mieszkaniowych. Widać to w średniej wartości udzielanego kredytu, która w minionym miesiącu osiągnęła kolejną rekordową wartość, czyli 335,26 tys. zł i była wyższa o 16,1 proc. od średniej z września ubiegłego roku.
"Niewątpliwie źródłem tak dobrej koniunktury na rynku kredytów mieszkaniowych jest zarówno nadal wysoki popyt na kredyt, jak i większa skłonność banków do udzielania kredytów, zwłaszcza wysokokwotowych, widoczna w poluzowaniu wymagań między innymi w zakresie wkładu własnego. Wzrost średniej kwoty kredytu mieszkaniowego to zaś bezpośredni efekt dalszego wzrostu cen nieruchomości, którego źródłem jest zarówno strona popytowa (gotówkowa – ucieczka przed inflacją i traktowanie nieruchomości jako alternatywy inwestycyjnej, jak i finansowana kredytem oraz zakupy przez inwestorów instytucjonalnych), jak i podażowa (ograniczona liczba nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży)" - ocenił analityk BIK.
Kredyty mieszkaniowe - prognozy
Zdaniem Rogowskiego "kolejne miesiące będą ciekawe na rynku kredytów mieszkaniowych". "Należy założyć dalszy wzrost cen nieruchomości, co będzie skutkowało koniecznością zaciągania jeszcze wyższego kredytu. To może jednak być utrudnione z uwagi na dwa czynniki negatywnie wpływające na zdolność kredytową. Pierwszym z nich są wyższe po październikowej podwyżce stopy procentowe. Drugim zaś ograniczenie zgodnie z Rekomendacją KNF okresu kredytowania do 25 lat na potrzeby szacowania zdolności kredytowej" - stwierdził analityk.
Z danych BIK wynika, że w okresie trzech kwartałów 2021 roku już ponad połowa, bo 56,2 proc. wartości udzielonych kredytów to kredyty z przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. "Same kredyty powyżej 500 tys. zł stanowią 27 proc. łącznej akcji kredytowej i udział ten co miesiąc rośnie" - czytamy.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock