Japońscy producenci aut wznawiają produkcję, wstrzymaną po katastrofalnym trzęsieniu ziemi sprzed miesiąca. Toyota ogłosiła, że między 18 i 27 kwietnia przywróci produkcję we wszystkich japońskich fabrykach. Powrót do normalnego poziomu produkcji zapowiedział również prezes Hondy.
Zakłady Toyoty mają początkowo montować auta w tempie o połowę wolniejszym niż przed trzęsieniem i stopniowo zwiększać produkcję. Przywracanie produkcji ma potrwać do 27 kwietnia, ale potem zakłady zostaną - jak co roku - zamknięte na tydzień. Na przełomie kwietnia i maja przypada kilka świąt ważnych dla Japończyków i tzw. "złoty tydzień" jest zwykle wolny od pracy.
Obok Toyoty powrót do normalnego poziomu produkcji zapowiedział również prezes Hondy. Szef koncernu przyznał, że po trzęsieniu fabryki mają dwutygodniowy poślizg w realizacji zamówień, ale opóźnienie zostanie nadrobione do końca roku finansowego. Tempo produkcji w Hondzie ma powrócić do poziomu sprzed trzęsienia w ciągu 2-3 miesięcy.
W trzęsieniu ziemi i tsunami z 11 marca na północy japonii ucierpiało wielu dostawców japońskiego przemysłu motoryzacyjnego, są też kłopoty z transportem z powodu uszkodzeń dróg i torów kolejowych.
Brak dostaw powoduje problemy także poza Japonią. O kłopotach informowały m.in. koncerny General Motors i Chrysler.
Źródło: TVN CNBC, AFP
Źródło zdjęcia głównego: Toyota