Kolejna agencja ratingowa grozi Stanom Zjednoczonym. Przedstawiciel tej agencji John Chambers ostrzegł w wywiadzie dla Reutera, że rating części amerykańskich obligacji może spaść do D, czyli niżej niż wyceniane są obecnie papiery Grecji. S&P obniży rating, jeśli na początku sierpnia USA nie wykupią zapadającego wówczas długu.
4 sierpnia Stany Zjednoczone powinny wykupić dług za 30 miliardów dolarów. Problem w tym, że kraj nie może się dalej zadłużać, bo już w maju osiągnął ustalony przez Kongres limit, który wynosi prawie 14 bilionów 300 miliardów dolarów.
S&P uspokaja, że prawdopodobieństwo obniżki ratingu jest "ekstremalnie niskie". Powszechne jest oczekiwanie, że w ostatniej chwili Demokraci i Republikanie dojdą do porozumienia i zwiększą limit zadłużenia. Jak przypomina S&P, od 1960 roku do takiej sytuacji dochodziło już ponad ponad 70 razy. Niemniej obecnie wciąż trwają spory w tej sprawie.
Moody's - inna z wielkich agencji ratingowych - już na początku czerwca mówiła o możliwości obniżki oceny amerykańskiego długu.
Źródło: TVN CNBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24