Ropa naftowa na giełdzie w Nowym Jorku zdrożała w czwartek do ponad 100 USD za baryłkę, ale jej ceny obecnie ustabilizowały się poniżej tej granicy.
Powód? Tańszy dolar spowodował wzrost zakupów surowca przez inwestorów - podpowiadają maklerzy.
W środę kontrakty na giłdzie elektronicznej NYMEX zwyżkowały aż o 6,01 USD, czyli 6,6 proc., do 97,16 USD/b i był to największy jednodniowy wzrost notowań surowca od 6 czerwca.
Podczas dwóch pierwszych sesji w tym tygodniu ropa staniała o ponad 10 USD i kosztowała nawet 90,51 USD za baryłkę.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA