Zrobimy wszystko, żeby w najbliższych dwóch latach poziom dopłat do hektara dla 96-97 procent wszystkich rolników był taki sam lub wyższy jak średnia unijna - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Szef rządu zapowiedział też dopłaty do ubezpieczeń upraw.
W zorganizowanej w Przysusze konwencji biorą udział między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki oraz minister rolnictwa Grzegorz Puda. Politycy przedstawiali tam program skierowany do wsi i rolników.
Premier Mateusz Morawiecki o dopłatach dla rolników
- Polski rolnik nie jest w niczym gorszy od rolnika niemieckiego czy francuskiego. Dlatego zrobimy wszystko, żeby już w najbliższych latach, w najbliższych dwóch latach ten poziom dopłat dla rolników do hektara dla 96-97 procent wszystkich rolników był taki sam, lub wyższy, jak średnia unijna - oświadczył szef rządu podczas konwencji PiS o polskiej wsi i rolnictwie.
Zapowiedział też "ubezpieczenia od różnego rodzaju klęsk, które w różnej postaci spadają na polskich rolników". Zwrócił uwagę, że do tej pory program gwarancji dopłat ubezpieczeniowych był "niewystarczający i czasami już po kilku godzinach, w krótkim czasie nie było środków na dopłatę".
- Otóż gwarantuję z tego miejsca, że każdy rolnik, który będzie się chciał ubezpieczyć, dostanie dopłatę ze Skarbu Państwa - w maksymalnie możliwym wymiarze, zgodnie z regułami unijnymi - zadeklarował szef rządu.
Premier wskazał też na straty związane z klęskami suszy, bo - jak mówił - "jedna rzecz to leczyć skutki, druga to zapobiegać im". - Dlatego będziemy oferowali wszystkim tym, którzy będą chcieli zbudować sobie mniejszy, średni, większy zbiornik retencyjny, dopłatę 15 tysięcy złotych bez żadnych formalności - zapowiedział Morawiecki.
Morawiecki o programach dla polskiej wsi
Premier mówił o wprowadzaniu ułatwień dla rolników w handlu detalicznym, tak by mogli oni handlować swoimi płodami "po całej Polsce". Zapowiedział nieodpłatne udostępnianie miejsc do handlu detalicznego dla rolników w każdym mieście. - Pomożemy w tym logistycznie po to, żeby rolnicy mogli skrócić te drogę "od pola do stołu", żeby jak najwięcej zysku zostało w kieszeniach rolników - powiedział szef rządu.
Wspomniał też o problemie afrykańskiego pomoru świń (ASF). Zapowiedział, że rząd zrobi wszystko, aby odszkodowania dla hodowców były wyższe niż do tej pory. Jak dodał, ma to zwiększyć ich możliwości przestawiania się na inną produkcję, albo odtwarzanie trzody chlewnej, po to, żeby "można było znacząco więcej hodować w Polsce własnej trzody chlewnej". - To bardzo ważny program dla polskiej wsi - ocenił premier.
Wspomniał też o emeryturach dla rolników. - Zostawiamy to co dobre: możliwość otrzymania emerytury, ale utrzymujemy możliwość zatrzymania gospodarstwa. Znosimy obowiązek przekazania gospodarstwa. Niech to będzie dowolność w ręce dana rolnikom - powiedział Morawiecki.
Premier oświadczył też, że zlikwidowany zostanie obowiązek uzyskiwania pozwoleń przy budowie zabudowań gospodarczych do 300 m kw, a zabudowania takie będą tylko na zgłoszenie.
Ponadto podziękował rolnikom "za pot i trud". - Dziękuję wam za ciężką pracę i za to, że jesteście na straży polskiej tradycji i wiary - mówił szef rządu.
Przeprosił też, za potknięcia rządu. - Wierzę w to, że razem z PiS (...) będziemy w stanie polską wieś podnieść ku nowoczesności, ale takiej normalnej nowoczesności, bez zabarwień ideologicznych. Chcemy normalności. Polski rolnik stoi na straży normalności - powiedział premier.
Transformacja polskiej wsi
Premier zwracał uwagę, że po 1989 roku zdążyliśmy wejść do NATO, do UE, wybudować centra handlowe, ale "liberalna III Rzeczpospolita nie zdążyła pomóc tym gminom, gdzie mieszkają miliony polskich obywateli, nie zdążyła pomóc, wyrównać szans, utworzyć miejsca pracy".
- Nasz plan, który już realizujemy i którego wiarygodność pokazaliśmy czynem, inwestycjami, zakłada przesunięcie tych środków i inwestycji tam, gdzie one są najbardziej potrzebne - zapowiedział szef rządu.
Zaznaczył, że mieszkańcy wsi wiedzą jak mało kto, że pieniądze nie rodzą się na drzewach, tylko trzeba na nie ciężko zapracować. - To jeden z najważniejszych elementów między nami, a naszymi poprzednikami, którym nawet Komisja Europejska wytknęła 30 do 40 miliardów lukę VAT. Wielką coroczną stratę, którą my odzyskaliśmy z rąk przestępców podatkowych, tych w białych kołnierzykach - zaznaczył Morawiecki.
Dodatek do emerytury dla strażaków
Przypomniał wdrożone programy - remonty dróg lokalnych, remonty szkół i remiz strażackich. - Teraz idziemy z ustawą dedykowaną Ochotniczym Strażom Pożarnym, która ma wiele bardzo dobrych punktów dla strażaków, między innymi ten, że strażak który przechodzi na emeryturę będzie miał dodatek 200 złotych do emerytury - podkreślił.
Źródło: PAP