Wyższe opłaty za listy i paczki na poczcie? Wiele na to wskazuje. Do końca miesiąca Urząd Komunikacji Elektronicznej rozpatrzy kolejny wniosek Poczty Polskiej o podwyżkę cen. Poczta chce je podnieść, bo jak tłumaczy - po raz pierwszy od 11 lat zamiast zarobić, dołożyła do interesu.
Jeśli Urząd Komunikacji Elektronicznej przychylnie ustosunkuje się do wniosku Poczty Polskiej, to za każdy wysłany list będziemy płacić o kilka groszy więcej, ale za paczkę - nawet kilka złotych więcej.
Ceny usług pocztowych muszą wzrosnąć, bo jak tłumaczą przedstawiciele Poczty, spółka zanotowała w tym roku straty.
- To jest korekta cen rzędu kilku procent, taka na jaką co roku decydowała się poczta - tłumaczy rzecznik Poczty Polskiej Zbigniew Baranowski. - Przypomnijmy, że ponad połowa placówek przynosi obecnie straty. Mimo to poczta musi je utrzymywać, żeby spełnić wymogi prawne - dodaje rzecznik.
Poczta za mało przejrzysta?
Urząd Komunikacji Elektronicznej może jednak wniosek odrzucić. Zarzuca Poczcie "brak przejrzystości w kształtowaniu cennika".
- Zarzuciliśmy Poczcie sposób kształtowania cen, a więc brak przejrzystości w kształtowaniu cennika, jak i naruszenie zasady tzw. "niedyskryminacji" wszystkich użytkowników tych usług - tłumaczy Karol Krzywicki z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES