Wysoka fala rusza właśnie z południa Polski na północ. Powódź, nie pierwszy raz, zagraża tam gospodarstwom domowym. Jak ubezpieczyć się od powodzi i czy w czasie, w którym zagrożenie powodziowe jest naprawdę realne, możemy się jeszcze ubezpieczyć? Odpowiedzi szukał Paweł Blajer.
Znaczna część towarzystw ubezpieczeniowych za powódź uznaje nieprzewidziane oraz nieregularne zalanie terenów, które nastąpiło na skutek podniesienia się poziomu wód płynących i stojących.
Najczęstszą przyczyną owego podniesienia są nadmierne opady atmosferyczne, spływ wód po zboczach lub stokach w obszarach górskich lub falistych, topnienia kry lodowej oraz powstawanie zatorów lodowych, sztormy oraz podniesienie poziomu morskich wód przybrzeżnych.
Dodatkowy pakiet
Ochrona przed powodzią jest dostępna u ubezpieczyciela, jednak dość rzadko w wersji podstawowej ubezpieczenia. Odpowiedzialność od szkód wywołanych powodzią ubezpieczyciele zastrzegają sobie z reguły dopiero przy rozszerzonych pakietach.
- Zalanie to jest pewne zdarzenie ubezpieczeniowe, które nas spotkało. Najczęstsze zdarzenie, które może się zdarzyć w naszym mieszkaniu i może być wywołane przez działanie osób trzecich albo poprzez awarię sieci. Szczególnym przypadkiem tego, że w naszym mieszkaniu doszło do zalania jest powódź i jest ona innym ryzykiem. Najczęściej jest ona osobno wyszczególnionym ryzykiem w polisie ubezpieczeniowej. Jest wyraźnie napisane, że ubezpieczenie obejmuje skutki związane z powodzią - powiedział Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń.
I dodał: - Bardzo ważne jest, żeby czytać uregulowania zawarte w polisie, bo tam zawarte są ryzyka, przed którym jesteśmy chronieni. W rozdziale pt. Zakres ubezpieczenia jest wprost napisane, że ubezpieczenie chroni od… Równie ważnym rozdziałem są Wyłączenia, czyli takie zdarzenia, przy których ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności.
Program "Biznes dla Ludzi" Pawła Blajera do obejrzenia na antenie TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o godz. 20.00.
Autor: red / Źródło: TVN24 Biznes i Świat