Polacy stracili chęć do wspólnego rozliczania się z małżonkami - pisze "Gazeta Prawna". Dziennik wyjaśnia, że główne przyczyny to emigracja zarobkowa i liniowy PIT.
W ciągu jednego roku z możliwości wspólnego rozliczania zrezygnowała co dziesiąta osoba, korzystająca dotychczas z takiej opcji, co daje ponad 1,1 miliona podatników. Za tym dość dziwnym z pozoru zjawiskiem kryje się najprawdopodobniej masowa emigracja zarobkowa. Po fali protestów związanych z koniecznością dopłacania w Polsce do płaconych za granicą podatków, rodacy sięgnęli po najpewniejszy sposób uniknięcia takich dopłat i zmienili rezydencję podatkową, przenosząc się na stałe za granicę. To zaś wyklucza wspólne rozliczenia.
Eksperci wskazują także inne powody. Są to: rosnąca liczba rozwodów, zwiększająca się liczba osób korzystających z liniowego PIT oraz przepisy wykluczające ze wspólnego rozliczania małżonków.
- Nie można wskazać jednej przyczyny takiego spadku zainteresowania wspólnym rozliczeniem małżonków. Zjawisko to wydaje się być wieloaspektowe. Jako jeden z najważniejszych powodów można wskazać wzrost liczby podatników korzystających z tzw. samozatrudnienia, a więc rozliczających się stawką liniową 19-proc. Wybranie takiej metody rozliczenia podatkowego przez jednego z małżonków wyklucza prawo do skorzystania przez małżeństwo z tzw. ilorazu małżeńskiego - tłumaczył Marcin Żuk, doradca podatkowy z Kancelarii GLN. Jednocześnie dodał, że nie bez znaczenia może być również to, że po akcesji Polski do UE część podatników (w tym także młodych małżeństw) wyjechała z Polski do pracy za granicę i mogła próbować zmienić swoją rezydencję podatkową. Zmiana rezydencji podatkowej również wyklucza prawo do wspólnego rozliczenia małżonków.
Mimo że podatek dochodowy jest podatkiem osobistym, polski system podatkowy dopuszcza możliwość wspólnego rozliczania się małżonków. - Ta forma płacenia podatków jest co do zasady korzystna dla małżonków, między którymi występuje znaczna dysproporcja dochodów. Małżonek o wyższych dochodach będzie w ten sposób mógł uniknąć zaliczenia do wyższego progu podatkowego - podkreślił Grzegorz Gniadek, asystent podatkowy w BDO Numerica.
- Nie bez znaczenia będzie również to, że warunek, aby małżonkowie chcący się wspólnie rozliczać posiadali wspólność majątkową przez cały rok, obowiązuje dopiero od 2006 roku. We wcześniejszym okresie nie było to konieczne - argumentował Grzegorz Gniadek.
Źródło: "Gazeta Prawna"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24