Nie zdążymy z budową autostrad i dróg szybkiego ruchu przed Euro 2012 - twierdzi Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa. - To nieprawda - przekonuje resort finansów.
Na budowę 3000 kilometrów dróg ekspresowych i 1500 km autostrad potrzeba 130 mld złotych. Na razie jest tylko 75 mld złotych. - W drogownictwie boomu nie ma, przetargów nie ma – po prostu nie ma pieniędzy - mówi stacji RMF FM prezes Izby Drogownictwa, Wojciech Malusi. Jak dodaje, w tym roku w kasie Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad może być zaledwie 1,5 mld złotych.
Według drogowców, coraz dłużej trwają przetargi i brakuje odpowiednich ustaw, które umożliwiłyby szybsze inwestycje: - Jest tyle roboty, a są wakacje w Sejmie – praktycznie 2 miesiące. Do roboty, panowie posłowie! Trzeba to przygotować - apelują.
Lista żalów jest długa, m.in. brakuje pracowników i materiałów budowlanych. Z tym jednak dadzą sobie radę – bez pieniędzy i dobrego prawa już nie.
Zdaniem OIGD, musi zwiększyć się ilość pieniędzy, jakie państwo wyda na drogi. - Większa część akcyzy od paliw silnikowych musi zostać przeznaczona na drogi (obecnie jest to 12 proc.). Do tego w Europie państwa przeznaczają na budowę dróg średnio ok. 1 proc. PKB. W Polsce jest to tylko 0,3 proc. PKB. W naszym kraju 1 proc. PKB to 10 mld zł; jeśli przeznaczamy na to 3 mld zł, w tym również na utrzymanie administracji, to nie liczmy na efekty w budownictwie drogowym - powiedział prezes OIGD.
Eksperci wskazują również na braki rozwiązań prawnych. Nie ma ustawy faktycznie określającej i wprowadzającej w życie Narodowy Program Budowy Dróg, występują opóźnienia w pracach nad tzw. specustawą o sposobach i możliwościach realizacji inwestycji związanych z Euro 2012.
Ministerstwo uspokaja, że podjęło już niezbędne kroki by rozwiązać problem.19 Rzecznik prasowy resortu Teresa Jakutowicz powiedziała, że opracowany program budowy dróg krajowych na lata 2007-2015 uwzględnia potrzeby związane z Euro 2012 i przewiduje wydanie do 2015 roku na budowę i utrzymanie dróg ponad 164 mld zł. - Program jest w końcowej fazie uzgodnień międzyresortowych i ma być ostatecznie zatwierdzony przez rząd - powiedziała.
Źródło: RMF FM, TVN24