Prezydent Bronisław Komorowski wystosował list do premiera ws. zmian w OFE. - Zasadniczą sprawą jest to, by nie stracić z oczu potrzeby zmian w całości systemu emerytalnego - uzasadnił prezydent w rozmowie z PAP. Zapowiedział też, że zorganizuje debatę publiczną na temat zmian w OFE.
- Mam głęboką nadzieję, że projektowi rządowemu towarzyszy troska o stworzenie jak najkorzystniejszych warunków dla obecnie ubezpieczonych, ale także dla przyszłych emerytów - powiedział PAP prezydent, odnosząc się do proponowanych przez rząd zmian, zakładających, że od początku kwietnia obecna składka do OFE, wynosząca 7,3 proc. zarobków brutto, zostanie podzielona.
OFE - według propozycji rządowej - dostaną początkowo 2,3 proc., docelowo - w 2017 r. - 3,5 proc. Reszta składki ma trafiać na indywidualne konta, zarządzane przez ZUS.
Według prezydenta, zanim przeprowadzone zostaną głębsze zmiany w systemie ubezpieczeń, "musi odbyć się debata publiczna, musi zostać podjęta próba znalezienia wspólnego mianownika pomiędzy siłami politycznymi, środowiskami zainteresowanymi problemami emerytów, tj. związkami zawodowymi".
Potrzeba długofalowej polityki
W liście prezydenta do premiera znalazły się m.in. postulaty zagwarantowania odpowiednio wysokiej waloryzacji składek wpłacanych na indywidualne subkonta w ZUS-ie, umożliwienie dziedziczenia składek osób ubezpieczonych, a także kwestia podziału składek między małżonków w przypadku rozpadu małżeństwa".
- Oprócz tego chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że wobec mającego miejsce w Polsce wyraźnego procesu starzenia się ludności, zmian demograficznych, na które mamy ograniczony wpływ, jest konieczna długofalowa polityka państwa, która jest odpowiedzią na to wyzwanie - powiedział PAP prezydent.
Rzecznik rządu Paweł Graś potwierdził, że premier otrzymał list od prezydenta. - Premier Donald Tusk na pewno odniesie się do zawartych w nim propozycji w rozmowie z panem prezydentem - poinformował. Nie powiedział jednak, kiedy dojdzie do takiego spotkania.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24