O sprzedaż magazynowanego zboża zaapelował do rolników minister rolnictwa Wojciech Mojzesowicz. - Tego rynku nie można dusić - mówił. W ostatnich tygodniach ceny ziarna gwałtownie rosną m.in. z powodu małych dostawi zbóż do skupów.
Mojzesowicz zwrócił się do rolników o stopniowe lub częściowe wprowadzanie zboża na rynek. Według ministra, nie wszyscy rolnicy mają dobre warunki do długotrwałego przechowywania zboża i dlatego powinni stopniowo wprowadzać pewne jego partie na rynek. W komunikacie Ministerstwa Rolnictwa szef resortu ostrzega jednak przed wprowadzeniem na rynek zbyt dużej partii zbóż, co doprowadzi do spadku ich ceny.
W ostatnich tygodniach ceny ziarna gwałtownie rosną. Pszenica jest o połowę droższa niż przed rokiem. Sytuacja taka spowodowana jest niewielkimi dostawami zbóż do skupów oraz wysokim poziomem cen na rynkach międzynarodowych, zwłaszcza na rynku europejskim.
Polscy rolnicy czekają na dalsze wzrosty cen, które wobec braku zapasów zboża, zapewne nastąpią. Wraz ze wzrostem cen zboża wzrosną ceny mąki, a w konsekwencji chleba. Dziś tona pszenicy kosztuje 778 złotych. Specjaliści oceniają, że cena może osiągnąć poziom nawet 1000 zł.
Źródło: PAP