Wrocławscy funkcjonariusze CBA zatrzymali siedem osób, które podejrzewają o ustawianie przetargów w Telefonii Dialog. Jeden z zatrzymanych to Grzegorz R., dyrektor odpowiedzialny za umowy i zakupy w firmie, pozostali to współpracujący ze spółką biznesmeni.
Według Agencji, zatrzymani mieli wielokrotnie wręczać łapówki w zamian za zapewnianie zleceń i zamówień. Teraz wszystkim grozi do 8 lat więzienia.
Grzegorz R. został zatrzymany w mieszkaniu w Lubinie, a pozostałych mężczyzn zatrzymano albo w siedzibach firm, albo wprost po przylocie z zagranicy.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła już Grzegorzowi R. siedem zarzutów o charakterze korupcyjnym. Według Piotra Kaczorka z CBA Grzegorz R., wraz z zatrzymanym wcześniej dyrektorem ds. logistyki w Telefonii Dialog Tomaszem K., miał zapewniać zlecenia i zamówienia w zamian za łapówki. - Zarzuty usłyszy także sześciu pozostałych zatrzymanych oraz dwie inne osoby, które nie zostały do sprawy zatrzymane - tłumaczył Kaczorek.
Sprawa jest wciąż rozwojowa
Według ustaleń CBA zamówienia miały dotyczyć codziennej działalności biura Dialogu: od dostaw materiałów biurowych, po usługi serwisowe pojazdów i wynajem nieruchomości. Zdaniem Kaczorka, zatrzymani przez CBA przedsiębiorcy wielokrotnie wręczali różnorodne korzyści majątkowe o wartości sięgającej kilkudziesięciu tysięcy złotych.
- CBA ustaliło, że proceder trwał od czterech lat. To efekt realizacji kolejnego wątku w śledztwie dotyczącym płatnej protekcji w ministerstwie rolnictwa - powiedział Kaczorek. Dodał, że sprawa wciąż jest rozwojowa i może dojść do kolejnych zatrzymań.
Dialog współpracuje z CBA
W swoim oświadczeniu Telefonia Dialog twierdzi, że "ostatnie wydarzenia są również efektem wielomiesięcznych działań zarządu spółki, zmierzających do likwidacji zastanych patologii w działalności operacyjnej i uczynienia ze spółki w pełni transparentnego podmiotu gospodarczego".
"Zarządowi i spółce zależy na jak najszybszym wyjaśnieniu wszelkich pojawiających się wątpliwości i dlatego w pełnym zakresie współpracujemy z organami ścigania udostępniając wszelkie potrzebne do prowadzenia postępowania dokumenty w trybie natychmiastowym" - czytamy w oświadczeniu Dialogu.
Pokłosie afery gruntowej
W połowie sierpnia agenci CBA zatrzymali dyrektora ds. logistyki „Telefonii Dialog”. Zarzucono mu wtedy branie łapówek, a na jego trop agenci wpadli przy okazji śledztwa dotyczącego odrolniania ziemi w resorcie rolnictwa. Właśnie w Telefonii Dialog pracowali dwaj zatrzymani w związku z aferą gruntową domniemani pośrednicy, którzy mieli za łapówkę doprowadzić do odrolnienia ziemi na Mazurach - Piotr R. i Andrzej K.
bgr
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24