Abonentem będzie nie tylko osoba, która zawarła pisemną umowę z operatorem, ale też każdy właściciel telefonu komórkowego na kartę - taką zmianę wprowadza znowelizowana właśnie przez Sejm ustawa Prawo telekomunikacyjne.
Nowelizacji ma w ten sposób zrównać uprawnienia wszystkich użytkowników usług telekomunikacyjnych, bez względu na to, czy posiadają oni umowę pisemną z operatorami, czy nie. Zmiana definicji abonenta jest spowodowana wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ze stycznia 2009 r.
Unijny abonent także "na kartę"
Trybunał uznał wtedy, że Polska łamie unijne prawo, stosując niewłaściwą definicję abonenta. W czerwcu 2007 roku Komisja Europejska wytoczyła Polsce sprawę. KE tłumaczyła, że według polskich uregulowań, określenie "abonent" dotyczy tylko osób, które podpisały umowę z operatorem. To wyklucza m.in. część użytkowników popularnych kart typu pre-paid, których np. nie ma w książkach telefonicznych, którzy nie mają prawa do otrzymania szczegółowych rachunków, są pozbawieni możliwości zablokowania w darmowy sposób połączeń lub wyświetlania identyfikacji rozmów przychodzących przy poszczególnych połączeniach telefonicznych.
Zgodnie z unijną dyrektywą ramową, "abonent" oznacza "jakąkolwiek osobę prawną lub fizyczną, która jest stroną umowy z podmiotem udostępniającym publicznie usługi łączności elektronicznej, o świadczeniu takich usług" (np. operatorem komórkowym).
Teraz abonent i przy telefonicznej budce
Sejm przyjął także 12 poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu. Jedna z nich mówi o tym, że umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawiera się w formie pisemnej, jednak wymóg ten nie dotyczy "umowy o świadczenie usług przedpłaconych świadczonych w publicznej sieci telefonicznej, usług telefonicznych świadczonych za pomocą aparatu publicznego lub przez wybranie numeru dostępu do sieci dostawcy usług".
Posiadacze kart pre-paid, czyli użytkownicy telefonów komórkowych na kartę, zgodnie z nowymi przepisami, będą mogli zarejestrować się i otrzymywać cenniki, regulaminy oraz bilingi na swój domowy adres. Obecnie te uprawnienia mają tylko te osoby, które zawarły umowę pisemną z operatorem.
Według nowelizacji firma telekomunikacyjna będzie zobowiązana do doręczenia na piśmie informacji o zmianie warunków umowy tylko tym abonentom, którzy udostępnili swoje dane. Jeżeli abonent udostępni swoje dane i poda adres poczty elektronicznej, będzie mógł otrzymać informację o każdej proponowanej zmianie regulaminu świadczenia usług, na przykład drogą elektroniczną.
Nowe przepisy przewidują również, iż dostawca usług telekomunikacyjnych będzie bezpłatnie dostarczał abonentowi - który udostępnił swoje dane - cennik wraz z umową o świadczenie usług. Będzie musiał zrobić to również na każde żądanie abonenta.
Każdy abonent, który udostępnił swoje dane, będzie otrzymywał bezpłatnie podstawowy wykaz wykonanych usług telekomunikacyjnych. Chodzi o informację o zrealizowanych płatnych połączeniach, czyli biling wraz z fakturą.
Nowe przepisy zobowiązują dostawcę usług telekomunikacyjnych do dostosowania w ciągu 6 miesięcy wzorców umów i regulaminów do zmian wynikających z nowych regulacji. Zaczną one obowiązywać po 60 dniach od ich ogłoszenia. Teraz ustawa trafi do Senatu.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24