Jeśli zespół badaczy z USA zdoła skomercjalizować swój pomysł, wkrótce możemy jeździć po drogach ze świńskiego łajna.
Zespół badawczy pod przewodnictwem profesor Elli Finni z Uniwersytetu Rolniczno-Technologicznego w Północnej Karolinie odkrył, że świńskie ekskrementy zawierają substancję pochodną ropy naftowej. Naukowcy na razie nie potrafią przerobić jej na paliwo płynne, ale pracują już nad zastosowaniem jej w innych obszarach przemysłu. Na przykład w drogownictwie.
Substancja pozyskana ze świńskiego łajna po zmieszaniu z drobnymi kamieniami przypomina asfalt i ma podobne do niego właściwości oraz wytrzymałość. Dodatkowymi zaletami są niska cena oraz zwiększona wytrzymałość na pękanie.
Naukowcy zwracają również uwagę na fakt, że produkcja asfaltu w ten sposób pomoże rozwiązać problem utylizacji miliardów litrów świńskich produktów przemiany materii. To z kolei może przyczynić się do złagodzenia negatywnego wpływu hodowli trzody chlewnej na środowisko.
Zespół prof. Fini wymienia też inne zastosowania substancji pozyskiwanej ze świńskich ekskrementów. Można ją wykorzystać choćby do oprawiania książek czy produkcji posadzek.
Autor: Jakub Tomaszewski / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: woodley wonderworks/Wikipedia (CC-BY-2.0)