Rząd planuje wprowadzić 50-procentowy podatek od nadmiarowych zysków. Doprowadzi to do fali niekontrolowanych bankructw i zniszczy gospodarkę - uważa Konfederacja Lewiatan.
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin napisał w sobotę na Twitterze, że skierował do premiera Mateusza Morawieckiego "rozwiązanie dotyczące opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych". Dodał, że "szacowany wpływ do budżetu to 13,5 mld zł", a środki mają być przeznaczone "na łagodzenie skutków wzrostu cen energii".
O ile wcześniej rynek mógł spodziewać się, że będzie to dotyczyło głównie firm energetycznych, o tyle kolejne wypowiedzi przedstawicieli rządu wskazywały, że nowy podatek może zapłacić większa grupa firm.
Konfederacja Lewiatan o pomyśle wprowadzenia podatku
- Pomysł nowego podatku pojawia się w momencie, kiedy przedsiębiorstwa borykają się z ogromnym wzrostem obciążeń związanym z gwałtownie rosnącymi cenami prądu, gazu i ciepła, spadkiem zamówień i trudnościami związanymi z zerwanymi łańcuchami dostaw. Grożą nam poważne trudności gospodarcze i recesja. Rząd, zamiast proponować rozwiązania łagodzące kryzys, zapowiada wprowadzenie kolejnego, absurdalnego podatku od nieistniejących zysków nadzwyczajnych, bo te ewentualnie mogą posiadać jedynie spółki Skarbu Państwa - podkreśla cytowany w informacji prasowej Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Konfederacji Lewiatan.
Według Konfederacji Lewiatan "to zły pomysł, który boleśnie odczuje gospodarka". "Podatkiem zostaną bowiem ukarane firmy niekoniecznie osiągające zyski nadzwyczajne tylko wszystkie, które od wypracowanych zysków płacą obecnie podatek dochodowy w wysokości 19 procent" - czytamy w komunikacie.
"Proponowany podatek pogrąży polską gospodarkę. Spowoduje masowy odpływ firm i kapitału z Polski" - dodano.
- Po klęsce rozwiązań podatkowych w Polskim Ładzie rząd, nie ucząc się na błędach, funduje firmom kolejny podatek, którego nie konsultuje z przedsiębiorcami. Nikt nie odmawia rządowi prawa do zmian podatkowych, ale w dbałości o jakość prawa i jego kluczowego wpływu na firmy i gospodarkę, ustawy w tym obszarze powinny być rzetelnie konsultowane – w szczególności ze środowiskami przedsiębiorców i pracodawców, tak aby móc przewidzieć skutki ich wprowadzenia. Podatek od zysków nadzwyczajnych, który zapłacą firmy, które takich zysków nie osiągają jest przejawem skrajnie nieodpowiedzialnej polityki rządu. Jego celem jest wydrenowanie firm z pieniędzy, niezbędnych do rozwoju, kontynuacji działalności w kryzysie i utrzymania miejsc pracy - uważa Pruszyński.
Nowy podatek dla spółek
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będzie domagał się od spółek Skarbu Państwa, aby ograniczały swoje nadmiarowe zyski. Poinformował, że rząd nie będzie tolerował takiego ustalania cen energii elektrycznej, które są pięcio- czy dziesięciokrotnie wyższe, czy marży, która sięga 700-900 zł na MWh.
Jak podała "Rzeczpospolita", proponowana przez MAP legislacja ma zakładać wprowadzenie daniny od nadzwyczajnych zysków spółek za 2022 roku, przy czym 50-procentowy podatek miałby objąć nie tylko spółki Skarbu Państwa, nie tylko spółki energetyczne i banki, ale po prostu wszystkie firmy - włącznie z prywatnymi - zatrudniające powyżej 250 osób. Ma to zapewnić środki na wsparcie odbiorców wrażliwych, jednostek samorządu terytorialnego, a także innych odbiorców energii.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock