Personalizacja i dostosowanie do indywidualnych potrzeb to rosnące trendy konsumenckie, które są szeroko i skutecznie promowane przez znane marki, takie jak Coca Cola i Toblerone, które prezentowały popularne imiona na opakowaniach swoich produktów. Polskie firmy także potrafią w pełni podążać za aktualnymi trendami i wykorzystać potencjał personalizacji etykiet i opakowań, dzięki możliwościom cyfrowego druku na żądanie. Jak to robią? Zobaczcie case study firmy Grehen, producenta kosmetyków, Diet-Food, producenta żywności ekologicznej i Tea Club, eksportera kawy i herbaty.
Tekst sponsorowany
Zapotrzebowanie konsumentów na personalizację i zamówienia dostosowane do indywidualnych potrzeb stwarza nowe możliwości uzyskania przychodów. Europejskie Stowarzyszenie Projektowania Marek i Opakowań (European Brand & Packaging Design Association) informuje, że 63% wiodących właścicieli marek, sprzedawców detalicznych, dostawców, agencji i specjalistów ds. opakowań uważa, że opakowania spersonalizowane zwiększają sprzedaż, a 52% twierdzi, że wpływa to pozytywnie na lojalność klientów. Druk cyfrowy na opakowaniach otwiera drzwi do ekscytujących i kreatywnych możliwości merchandisingowych, wykorzystania wciąż rosnącego trendu personalizacji, ekonomicznego druku od ręki na żądanie nawet w niewielkich nakładach i ze zmiennymi danymi czy skrócenia czasu realizacji. To elastyczność, której szukały polskie firmy Diet-Food, Tea Club i Grehen.
Budowanie marki – od produktu do opakowania
Niewiele jest branż, w których wygląd opakowania, w tym etykiety, odgrywa tak ważną rolę jak w branży kosmetycznej. Estetyka, zgodność z obowiązującymi przepisami prawa, piękny design, czytelność, personalizacja, druk zmiennych danych, na różnorodnych mediach, w tym transparentnych czy metalizowanych, trwałość i odporność na wodę, substancje chemiczne, wyraźne małe czcionki – to tylko niektóre z wyzwań z jakimi mierzą się producenci kosmetyków etykietujący swoje produkty. Grehen, producent profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji, szukał rozwiązania, które pozwoli sprostać tym oczekiwaniom – wybrał 5-kolorową drukarkę etykiet OKI Pro1050.
Grehen to polski producent kosmetyków profesjonalnych do gabinetów kosmetycznych i Spa marki Charmine Rose®, która jest obecna na rynku europejskim od 1989 r. Firma, w związku z dynamicznym rozwojem, szukała rozwiązania druku, które zagwarantuje możliwość drukowania na żądanie, w wysokiej jakości etykiet na szerokiej bazie mediów, w tym transparentnych i przede wszystkim metalizowanych. Ważne było też, aby można było drukować zmienne dane i na bieżąco reagować na spływające zamówienia, także te w krótkich seriach.
,,Biorąc pod uwagę wysoką dynamikę procesów produkcyjnych i biznesowych, potrzebowaliśmy wyposażyć naszą firmę we wszechstronne narzędzie, które na żądanie pomoże nam w szybki, elastyczny oraz bezproblemowy sposób tworzyć profesjonalne etykiety do oznaczania i markowania naszych kosmetyków. Zdecydowaliśmy się na instalację w naszym zakładzie pięciokolorowej drukarki etykiet firmy OKI z serii Pro1050, która pozwala nam teraz, w czasie rzeczywistym, reagować na bieżące potrzeby produkcyjne. Ponadto, co jest także bardzo istotne, możemy drukować cyfrowo kolorowe etykiety z wykorzystaniem bieli na ciemnych, metalizowanych i przezroczystych foliach. Uzyskując przy tym oczekiwane i niepowtarzalne efekty, które podkreślają wysoką jakość oferowanych przez nas kosmetyków. Drukarka jest bardzo prosta w obsłudze i utrzymaniu, nie wymaga żadnej specjalistycznej wiedzy, wystarczy dosłownie kilkuminutowe szkolenie. Zyskaliśmy też dużą elastyczność w druku etykiet i możliwość wykorzystania szerokiej gamy podłoży i przede wszystkim, co było dla nas niezwykle istotne, opcję druku na żądanie. Teraz drukujemy od ręki taką liczbę etykiet na danym nośniku, w kolorystyce i wzorze, ile jest nam potrzebna w danym momencie. To duży plus i zdecydowana optymalizacja kosztów produkcji” – mówi Marek Pielak, dyrektor polskiej marki kosmetyków profesjonalnych Charmine Rose w firmie Grehen.
Swoboda drukowania etykiet, która robi różnicę
Tea Club to firma rodzinna, która od ponad 30 lat intensywnie się rozwija, a dzięki niezwykle szerokiej ofercie wysokogatunkowych herbat z całego świata zyskała zaufanie konsumentów oraz klientów biznesowych. Ze względu na szerokie spektrum działania, od ogólnopolskiej sieci sklepów Five o’clock, poprzez kawy i herbaty oferowane w hotelach, aż po franczyzę, potrzeby związane z produkcją odpowiednich etykiet w krótkim czasie stały się wyzwaniem. Firma podąża też intensywnie za trendami stawiając na personalizację, która jest coraz bardziej pożądana przez klientów. Wysokojakościowy asortyment potrzebował też równie jakościowego opakowania premium, z użyciem odpowiednich nośników, często w różnych rozmiarach, i drukowanego ze zmiennymi danymi w krótkich seriach. Z czasem okazało się, że zamawianie etykiet w drukarni staje się mocno nieekonomiczne i coraz bardziej problematyczne ze względu na m.in. długi czas oczekiwania na zamówienie czy potrzebę drukowania etykiet w zbyt dużych nakładach względem rzeczywistych potrzeb. Firma Tea Club postanowiła więc zyskać większą swobodę w produkcji etykiet i zainwestowała w 5-kolorową drukarkę etykiet OKI Pro1050 (CMYK + W).
„Herbaty posiadamy z różnych zakątków świata, od Japonii i Chin po bardzo egzotyczne miejsca. Nasze herbaty są wstanie przenieść każdego naszego klienta w zupełnie inny świat doznań aromatycznych. W związku z tym, że jest duże zapotrzebowanie w tej chwili na personalizację różnych produktów, wychodząc naprzeciw tym trendom, postanowiliśmy być samowystarczalni i zainwestowaliśmy w drukarkę marki OKI Pro1050. Zyskaliśmy dużą swobodę w zakresie drukowania etykiet na nasze produkty. OKI pozwala nam na samodzielne drukowanie etykiet, na żądanie, w krótkich seriach, ze zmiennymi danymi, na szerokiej gamie nośników, z wykorzystaniem pełnej gamy kolorów CMYK i piątego tonera białego. Proces przygotowania etykiety skrócił się w niesamowity sposób, znacząco obniżyliśmy też koszty związane z obsługą i drukiem etykiet. W skali miesiąca to nawet blisko o 25%. Decyzja o zakupie drukarki OKI Pro1050 wynikała z tego, że wcześniej korzystaliśmy z firm zewnętrznych, gdzie trzeba było zamawiać bardzo duże ilości, które, jak okazywało się w wielu sytuacjach, nie były nam potrzebne. W związku z tym, że generowało to spore straty, zdecydowaliśmy się na zakup drukarki OKI, aby móc samodzielnie realizować kontrakty.” – mówi Marek Brzezicki, założyciel firmy Tea Club i współwłaściciel sieci Five o’clock.
Drukarka Pro1050 firmy OKI wykorzystuje technologię druku cyfrowego LED i właściwości suchego tonera, oraz opcję 5 tonera białego lub przezroczystego. Oferuje więc większą swobody w projektowaniu i produkcji etykiet - drukowanie na przezroczystych lub kolorowych nośnikach jest niezwykle proste, dzięki możliwości drukowania projektów z dodatkiem białego koloru lub białego nieprzezroczystego tła pod obrazem CMYK. Nie trzeba sięgać po specjalne lub dedykowane media do druku etykiet kosmetycznych czy chemicznych, które wymagają późniejszej laminacji lub wstępnego uszlachetnienia. Obsługuje ona też szeroką gamę różnych nośników od papierów powlekanych, niepowlekanych i z teksturą, poprzez media na bazie PE, PP czy PET, po białe, transparentne lub kolorowe podłoża. Drukarka idealnie nadaje się do drukowania etykiet w małych nakładach i umożliwia drukowanie od jednej do tysięcy etykiet dziennie.
• Tea Club: https://www.youtube.com/watch?v=d-lDUY54TZM
Bogata oferta, różnorodność rynków
Diet-food to jedna z największych firm w Polsce produkujących żywność ekologiczną, a jej produkty można kupić zarówno w lokalnym sklepie w Polsce jak i na zagranicznych rynkach. Wraz z rozwojem firmy rosło portfolio produktów i przybywało klientów, którzy oczekiwali spersonalizowanych opakowań, które spełniały wymogi danych rynków zbytu. Firma nie tyko potrzebowała drukować zmienne dane dostosowane językowo do danego kraju, personalizować produkty na żądanie, ale szukała też możliwości zdecydowanego skrócenia czasu wprowadzenia nowego opakowania. Ważne było, aby móc szybko dokonywać zmian w projektach i drukować je w liczbie akurat wymaganej. Celem była też optymalizacja kosztów związana z drukiem opakowań.
– Wcześniej zamawialiśmy w dużych ilościach etykiety, co wiązało się często z wysokimi kosztami. Byliśmy zmuszeni planować z wyprzedzeniem produkcję dostosowaną niekiedy do liczby etykiet i nie mogliśmy dokonywać szybkich zmian w projektach. Oznaczało to czasem niestety zmarnowanie ogromnych partii etykiet. Przez długi czas szukaliśmy rozwiązania, które pozwoli nam zoptymalizować cały proces. Zdecydowaliśmy się na technologię bezpośredniego druku na torebkach typu doy-pack. Znaleźliśmy urządzenie, które to umożliwiło! - Nasz wybór padł na OKI Pro 9542EC z wielofunkcyjnym podajnikiem automatycznym – Michał Szafarz, współwłaściciel Diet-Food.
Wprowadzenie w firmie Diet-Food drukarki OKI Pro9542EC spowodowało wiele korzyści, nie tylko finansowych, ale również procesowych. Diet-Food jest teraz w stanie wydrukować szybko, na miejscu, dowolne wzory, projekty oraz informacje na torebce. Druk jest estetyczny i trwały. Dzięki piątemu - białemu kolorowi, firma ma pełną dowolność projektu jak i materiału opakowania, na którym drukuje - czy jest on kolorowy lub gładki, czy jest to torebka z okienkiem czy kraftowa. To wszystko daje klientowi poczucie produktu premium, o wysokim standardzie oraz jakości. Koszt jednostkowy druku jest praktycznie taki sam bez względu na nakład, czy jest to jedna sztuka, czy też są ich w nakładzie pracy setki czy nawet tysiące. Dlatego też od ręki firma może stworzyć bardzo szybko próbkę dla klienta. Co ważne, dzięki temu pomijany jest proces mozolnego, ręcznego naklejania etykiety, opakowanie po opakowaniu. Dzięki temu oszczędności sięgają nawet 20%.
Diet-Food: https://www.youtube.com/watch?v=d4nm0Otg5y8
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe