Zakład Ubezpieczeń Społecznych w latach 2016-2022 ujawnił 17 145 błędnie wydanych decyzji dotyczących wniosków o świadczenia emerytalno-rentowe - poinformował wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. Wiceszef MRiPS przekazał także, w ilu sprawach ZUS wypłacił wyrównania do wysokości należnego świadczenia. Nowe dane zostały przekazane w odpowiedzi na interpelację poselską.
Interpelację do minister rodziny i polityki społecznej w sprawie błędnych decyzji organu rentowego skierowały posłanki Koalicji Obywatelskiej - Joanna Frydrych, Zofia Czernow i Mirosława Nykiel. Parlamentarzystki zwróciły uwagę, że "zgodnie z przepisami art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z FUS, w przypadku błędu organu rentowego i konieczności ponownego ustalenia prawa do świadczeń lub zmiany ich wysokości, ZUS zobligowany jest wypłacić wstecznie świadczenia za okres maksymalnie 3 lat".
"W przypadku błędu ZUS, skutkującego odmową przyznania renty lub emerytury albo wypłatą zaniżonego świadczenia, świadczeniobiorca może uzyskać kwotę wyrównania za niewypłacone świadczenia" - dodały posłanki KO.
Parlamentarzystki zapytały m.in. ile w latach 2016-2022 ujawniono błędnych decyzji organu rentowego.
Zaniżone emerytury przez błąd ZUS
Odpowiedzi udzielił wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed. Jak przekazał, "w ZUS, zgodnie z informacjami przekazanymi przez prezes ZUS (prof. Gertruda Uścińska - red.), w latach 2016-2022 ujawniono 17 145 błędnie wydanych decyzji". Chodzi zarówno o decyzje, w których ustalono nadpłaty, jak i niedopłaty świadczenia.
"Liczba błędnie wydanych decyzji stanowi 0,038 proc. załatwionych we wskazanym okresie wniosków o świadczenia emerytalno-rentowe" - przekazał wiceszef MRiPS.
Z informacji przekazanych przez wiceministra wynika, że zdecydowana większość błędnych decyzji dotyczy niedopłaty świadczenia. Szwed poinformował bowiem, że "ZUS w latach 2016-2022 wypłacił wyrównania do wysokości należnego świadczenia, które zostały spowodowane błędem pracownika w 16 008 spraw". "Liczba spraw, w których wypłacono wyrównania stanowi 0,036 proc. załatwionych we wskazanym okresie wniosków o świadczenia emerytalno-rentowe" - dodał.
Nie wiadomo, jaka była łączna kwota wypłaconych wyrównań. Wiceminister rodziny podał, że ZUS nie ma takich danych.
"Nie są rezultatem celowego działania"
Wiceszef MRiPS na pytanie, jakie działania zostały podjęte wobec pracowników ZUS odpowiedzialnych za błędne decyzje, przekazał, że "w przypadkach naruszenia przez pracowników ZUS obowiązków pracowniczych określonych w Kodeksie Pracy lub Regulaminie Pracy są nakładane prawnie dopuszczone odpowiednie środki dyscyplinujące stosownie do stopnia naruszenia tego obowiązku".
Jednocześnie - jak dodał - Stanisław Szwed - prezes ZUS wyjaśniła, że "nieprawidłowe ustalenie wysokości świadczeń emerytalno-rentowych może wynikać zarówno z przyczyn leżących po stronie ZUS, np. na skutek błędnego wprowadzenia do systemu informatycznego okresu zatrudnienia lub osiąganego wynagrodzenia, jak również z przyczyn leżących po stronie świadczeniobiorcy, np. w przypadku celowego wprowadzenia ZUS w błąd przez przedłożenie dowodów, które nie są zgodne ze stanem faktycznym sprawy".
"Ponadto, przez sformułowanie 'błędnie wydane decyzje' należy rozumieć zarówno decyzje na mocy, których wysokość świadczenia została zaniżona jak i zawyżona" - zaznaczono.
Wiceminister podkreślił także, że "prezes ZUS zapewniła, że pracownicy ZUS dokładają wszelkich starań, aby decyzje były wydawane zgodnie ze stanem faktycznym i prawnym sprawy, której dotyczą". "Natomiast sprawy, w których doszło do ustalenia nieprawidłowej wysokości świadczenia nie są rezultatem celowego działania" - zapewniono.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock