Trzynaste emerytury będą wypłacane także w 2023 roku. Rząd szuka pieniędzy na dodatki dla emerytów i rencistów. W tym celu chce pozyskać 5 miliardów złotych z Funduszu Rezerwy Demograficznej w ramach nieoprocentowanej pożyczki - tak wynika z projektu rozporządzenia, o którym poinformowano na rządowych stronach. "PiS przyznał, że na 13. emeryturę nie ma pieniędzy" - skomentowała w mediach społecznościowych Izabela Leszczyna, posłanka Koalicji Obywatelskiej i była wiceminister finansów.
Chodzi o projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wykorzystania w 2023 roku środków Funduszu Rezerwy Demograficznej na nieoprocentowaną pożyczkę na realizację dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego dla emerytów i rencistów oraz kosztów obsługi wypłaty tego świadczenia. Odpowiedzialnym za przygotowanie projektu rozporządzenia jest Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano informacje o planowanym projekcie, którego przyjęcie ma nastąpić jeszcze w marcu. Wszystko dlatego, że 13. emerytury co do zasady są wypłacane w kwietniu wraz ze zwykłą emeryturą lub rentą.
Rząd szuka pieniędzy na wypłatę 13. emerytur
Realizacja wypłaty 13. emerytury przez organy emerytalno-rentowe następuje ze środków Funduszu Solidarnościowego. "Z uwagi na potrzebę zabezpieczenia innych istotnych społecznie zadań realizowanych i planowanych do realizacji przez Fundusz Solidarnościowy w 2023 r., niezbędne jest uzupełnienie środków pieniężnych tego Funduszu" - czytamy na rządowych stronach.
Jak wyjaśniono, "ustawa z dnia 23 października 2018 r. o Funduszu Solidarnościowym umożliwia zaciągniecie nieoprocentowanej pożyczki na wypłatę 13. emerytury oraz kosztów obsługi wypłaty tego świadczenia". Z kolei "udzielenie pożyczki z Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) umożliwia przepis art. 59 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych".
"Wypełniając powyższe upoważnienie oraz mając na uwadze zachowanie płynności finansowej zarówno Funduszu Rezerwy Demograficznej, jak i Funduszu Solidarnościowego proponuje się udzielenie jednorazowej pożyczki w wysokości 5 000 000 000 zł, która zostanie przekazana jednorazowo w terminie do dnia 24 marca 2023 r. na rachunek bankowy Funduszu Solidarnościowego" - czytamy.
Zgodnie z zapowiedziami spłata pożyczki ma nastąpić na rachunek FRD "z terminem spłaty rozpoczynającym się od 2028 roku do 2037 roku, w 10 równych rocznych ratach, z terminem płatności na dzień 30 listopada każdego roku". "Brak jest możliwości osiągnięcia przedmiotowego celu za pomocą innych środków niż wydanie projektowanego rozporządzenia" - zaznaczyli rządzący.
Zgodnie z przepisami 13. emerytury są wypłacane - bez względu na wysokość świadczenia głównego - w wysokości najniższej emerytury obowiązującej od 1 marca roku, w którym wypłacane jest dodatkowe świadczenie. Od 1 marca 2023 roku najniższa emerytura wzrosła z 1388,44 zł brutto (1218 zł netto) do 1588,44 zł brutto (1445 zł netto).
Posłanka KO komentuje
Zapowiadane rozporządzenie skomentowała na Twitterze posłanka KO Izabela Leszczyna. "#PiS przyznał, że na 13. emeryturę nie ma pieniędzy. Ale co tam, oni pożyczą, a my - obywatele oddamy z odsetkami" - napisała była wiceminister finansów.
W ocenie Leszczyny "wszyscy ministrowie finansów z PiS za nieodpowiedzialne i nieudolne zarządzanie finansami państwa powinni stanąć przed sądem. #Kaczynski i #Morawiecki za brak #KPO".
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej informowało, że w 2022 roku w ramach 13. i 14. emerytury wypłacono około 24,5 mld zł. "W sumie od 2019 r. (kiedy po raz pierwszy wypłacono trzynastą emeryturę) to już ponad 70 mld zł" - wskazywał resort.
Źródło: TVN24 Biznes