Próbowali zniszczyć zaporę na polsko-białoruskiej granicy. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Mariusz Błaszczak o budowie 2,5-metrowego płotu na granicy z Białorusią
Mariusz Błaszczak o budowie 2,5-metrowego płotu na granicy z BiałorusiąTVN24
wideo 2/7
Mariusz Błaszczak o budowie 2,5-metrowego płotu na granicy z BiałorusiąTVN24

Zarzuty zniszczenia mienia usłyszały osoby, które próbowały w niedzielę zerwać zasieki z drutu kolczastego ustawione na polsko-białoruskiej granicy. To 12 Polaków i jeden obywatel Holandii. Straż Graniczna zapowiedziała, że skieruje wnioski do sądu o ukaranie tych osób za wejście na pas drogi granicznej.

W niedzielę po południu w gminie Kuźnica (województwo podlaskie) funkcjonariusze Straży Granicznej wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego zatrzymali grupę, które próbowały zniszczyć zaporę techniczną na granicy z Białorusią. To w sumie 13 osób - 12 Polaków i jeden obywatel Holandii.

Jak w niedzielę, w rozmowie z TVN24, informowała rzeczniczka komendanta głównego Straży Granicznej podporucznik Anna Michalska, zatrzymani próbowali rozciągnąć ogrodzenie w ten sposób, że najpierw rozcięli drut, a później chcieli podpiąć go do samochodów.

- Zmierzamy do oceny faktycznego stanu tych uszkodzeń, ale tu na szczęście zareagowaliśmy dość szybko. Myślę, że nie są to uszkodzenia, których nie dałoby się naprawić w ciągu najbliższych dni - mówiła.

Zasieki na granicy z BiałorusiąTVN24

Policja przedstawiła zarzuty

Zatrzymani zostali przewiezieni do aresztów. W poniedziałek funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających, przedstawili zatrzymanym zarzuty z artykułu 288 Kodeksu karnego, dotyczącego zniszczenia mienia ruchomego.

Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Natomiast "w wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

Dodatkowo, Straż Graniczna zapowiedziała na Twitterze, że skieruje wnioski do sądu o ukaranie tych osób za wejście na pas drogi granicznej. Grozi im za to grzywna do 5 tys. zł.

Oświadczyli, że był to "akt obywatelskiego nieposłuszeństwa"

Według oświadczeń osób uczestniczących w tej akcji zamieszczonych w mediach społecznościowych był to "akt obywatelskiego nieposłuszeństwa", w celu wyrażenia sprzeciwu "wobec okrutnej polityki rządu" i "zamykania granicy przed osobami, które uciekają ze swoich krajów w obawie przed torturami lub ewentualną śmiercią".

Do zdarzenia doszło na odcinku ochranianym przez jednostkę Straży Granicznej w Kuźnicy, w okolicach wsi Szymaki, około 15 kilometrów od miejscowości Usnarz Górny, gdzie od około trzech tygodni koczuje grupa migrantów, która nie może przejść do Polski, bo uniemożliwiają to Straż Graniczna i wojsko. Nie może się też cofnąć, bo jest blokowana przez służby białoruskie.

Według Straży Granicznej, przebywa tam 24 lub nieco więcej osób. Natomiast fundacja Ocalenie, której pracownicy i wolontariusze są w Usnarzu Górnym po polskiej stronie granicy i komunikują się z imigrantami za pomocą megafonów, informuje, że w obozie są 32 osoby i wszystkie pochodzą z Afganistanu.

Na granicy trwa budowa ogrodzenia

Na granicy z Białorusią trwa budowa 2,5-mertowego ogrodzenia z dwóch - nakładanych jeden na drugi - zwojów drutu kolczastego, opartego o stalowe słupy. W miejscu próby sforsowania zasieków takiego ogrodzenia jeszcze nie było. Tamte zasieki zbudowano z pojedynczych zwojów drutu, o wysokości około półtora metra.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Jak podała SG, minionej doby jej funkcjonariusze udaremnili 74 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Zatrzymali też trzy osoby podejrzane o pomoc nielegalnym imigrantom w przekroczeniu granicy. To dwaj Polacy i Uzbek, którzy - jak podała SG - próbowali wywieźć spod granicy grupę nielegalnych imigrantów z Iraku, Somalii i Libanu.

Grupę zatrzymano w okolicach miejscowości Szymaki w gminie Kuźnica

Autorka/Autor:tm/gp

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24