Polscy żołnierze ćwiczyli z sojusznikami. "To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny"

Żołnierze ćwiczą na co dzień na poligonach. W ramach mawewrów Bull Run-18 wyjechali w teren
Mariusz Błaszczak dziękował żołnierzom za codzienną służbę na wschodniej flance NATO (materiał z 25.03.2022)
Źródło: TVN24

Budowanie zasad wzajemnej współpracy - taki był główny cel ćwiczeń pod kryptonimem Bull Run-18, jakie w Siemianówce (Podlaskie) polscy żołnierze prowadzili wraz z sojusznikami z Batalionowej Grupy Bojowej eFP NATO. Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, który przyglądał się manewrom, stwierdził, że to niezwykle ważne dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny.

- Chciałbym podziękować żołnierzom Wojska Polskiego oraz żołnierzom państw sojuszniczych, szczególnie Stanów Zjednoczonych, za ich codzienną służbę na wschodniej flance NATO, tu we wschodniej Polsce. To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny, ale też dla wszystkich państw Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział szef resortu obrony Mariusz Błaszczak.

W piątek (25 marca) był w Siemianówce w województwie podlaskim, gdzie przyglądał się jednemu z ostatnich epizodów cyklicznych manewrów pod kryptonimem Bull Run-18.

Żołnierze ćwiczą na co dzień na poligonach. W ramach mawewrów Bull Run-18 wyjechali w teren
Żołnierze ćwiczą na co dzień na poligonach. W ramach mawewrów Bull Run-18 wyjechali w teren
Źródło: TVN24

Manewry zbiegły się z dniem wizyty prezydenta USA w Polsce

- Ćwiczenia te budują zasady współpracy między Wojskiem Polskim, wojskiem Stanów Zjednoczonych, wojskiem brytyjskim i innymi wojskami sojuszniczymi. To szczególnie symboliczne w dniu wizyty w Polsce prezydenta USA Joe Bidena – zaznaczył minister.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

błaszczak 2
błaszczak 2

W ćwiczeniach brali udział żołnierze z 16. Dywizji Zmechanizowanej oraz pododdziały międzynarodowej - stacjonującej w Polsce od 2017 roku - Batalionowej Grupy Bojowej eFP NATO.

Czytaj też: Ćwiczenia wojsk NATO w Polsce. Bix Aliu: razem jesteśmy silniejsi

Ćwiczenia mają charakter cykliczny

- Ćwiczenie, które dzisiaj mamy okazję obserwować, realizowane jest dwa razy do roku. Jednym z epizodów było opanowanie tamy i odbicie jej z rąk przeciwnika. To doskonała okazja do współpracy z wojskami amerykańskimi, brytyjskimi, chorwackimi, rumuńskimi, które ćwiczą z nami na co dzień na poligonach – stwierdził generał dywizji Krzysztof Radomski, dowódca 16. Dywizji Zmechanizowanej.

Czytaj także: