Wsiadł za kierownicę bez prawa jazdy, za to z promilami. Wjechał do rowu, samochód wezwał policję

Kierowca wypadł z drogi, okazało się, że jechał pijany i bez prawa jazdy
System eCall obowiązkowy w samochodach. "Na pewno poprawi nasze bezpieczeństwo"
Źródło: Fakty TVN
Ponad trzy promile alkoholu miał w organizmie 36-latek, który wjechał do rowu w miejscowości Ortel Królewski Pierwszy (woj. lubelskie). O wypadku służby powiadomił zamontowany w samochodzie system eCall.

Do zdarzenia doszło w czwartek (18 maja). Jak przekazała komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej, dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w miejscowości Ortel Królewski Pierwszy. Z informacji zgłaszającego wynikało, że uszkodzone auto systemowo zaalarmowało centralę BMW a ta z kolei służby ratunkowe.

- Gdy na miejscu pojawili się mundurowi, zastali uszkodzony samochód w rowie melioracyjnych oraz podróżującego nim mężczyznę. W rozmowie z funkcjonariuszami twierdził, że to on siedział za kierownicą bmw w chwili zdarzenia i podróżował sam - relacjonuje policjantka.

Wydmuchał ponad trzy promile, próbował uciekać

Jak ustalili mundurowi, to 36-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. - Od razu wyczuli od niego alkohol. Badanie wykazało ponad trzy promile - poinformowała komisarz Salczyńska-Pyrchla.

Dodatkowo podczas policyjnej kontroli okazało się, że 36-latek nie posiadał uprawnień do kierowania. - W trakcie wykonywanych na miejscu czynności nie wykonywał poleceń mundurowych i próbował kilkukrotnie oddalić się z miejsca zdarzenia - przekazała.

Kierowca wypadł z drogi, okazało się, że jechał pijany i bez prawa jazdy
Kierowca wypadł z drogi, okazało się, że jechał pijany i bez prawa jazdy
Źródło: KMP Biała Podlaska

Mężczyzna nie doznał obrażeń i po badaniu trafił do policyjnego aresztu. - Zostało też wykonane badanie retrospektywne, które pozwoli ustalić stan, w którym znajdował się 36-latek w chwili zdarzenia - poinformowała oficer prasowa bialskiej policji.

Policja ustala okoliczności zdarzenia i apeluje do kierowców o rozwagę na drodze.

Za jazdę "pod wpływem" grozi więzienie i wysoka grzywna

- Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności - podkreśla komisarz Salczyńska-Pyrchla.

Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż pięć tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.

Kierowca wypadł z drogi, okazało się, że jechał pijany i bez prawa jazdy
Kierowca wypadł z drogi, okazało się, że jechał pijany i bez prawa jazdy
Źródło: KMP Biała Podlaska
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: